Blisko 400 kierowców skontrolowała nyska policja. Dwóch jechało na "podwójnym" gazie
Chcieli dotrzeć do domu, a dotrą przed sąd. Mowa o dwóch kierowcach, którzy wsiedli za kierownice, choć byli pod wpływem alkoholu. Zatrzymani zostali przez nyskich policjantów podczas akcji "Trzeźwy poranek". Oprócz nich funkcjonariusze skontrolowali także blisko 400 innych kierowców.
- W ciągu kilku godzin, policjanci przebadali blisko 400 kierujących. Pierwszy zatrzymany do policyjnej kontroli to 65-latek, który jechał renault ulicą Grodkowską w Nysie. Badanie alkomatem pokazało, że w organizmie ma blisko promil alkoholu. Drugiego mundurowi skontrolowali na trasie Nysa - Hanuszów. Tym razem 46-latek, prowadził lexusa mając ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Dodajmy, że mężczyźni stracili już uprawnienia. Teraz za jazdę w stanie nietrzeźwości odpowiedzą przez sądem. Grozi im do 2 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.