Raport dnia. W Polsce zmarło aż 775 zarażonych osób. Resort zdrowia apeluje o rozwagę podczas świąt [INFOGRAFIKA]
Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 18 021 nowych przypadkach zakażeń, w tym o 549 na Opolszczyźnie. Minionej doby w Polsce z powodu COVID-19 zmarło 775 osób.
Najwięcej zachorowań odnotowano w województwie: mazowieckim - 2785, śląskim - 2425 i wielkopolskim - 2026. 147 zakażeń to dane bez wskazania adresu, zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.
Jak wynika z danych przekazanych przez Ministerstwo Zdrowia w naszym województwie najwięcej zakażeń wykryto w Opolu - 126 oraz w powiecie opolskim - 98. W powiecie kędzierzyńsko-kozielskim stwierdzono 50 przypadków COVID-19, w powiecie strzeleckim - 46, a w powiecie nyskim - 42. Zakażonych jest także 39 mieszkańców z powiatu namysłowskiego, 37 z powiatu brzeskiego, 33 z powiatu krapkowickiego. W powiecie kluczborskim potwierdzono 25 przypadków zakażeń, w powiecie prudnickim - 22, w oleskim - 19 oraz w głubczyckim - 9.
Według danych z Głównego Inspektora Sanitarnego w naszym regionie stwierdzono 26 zgonów. Najwięcej odnotowano w Opolu (5), po 4 w powiecie nyskim oraz kędzierzyńsko-kozielskim. Po 3 zgony zanotowano w powiecie brzeskim oraz opolskim, po 2 w powiecie głubczyckim, kluczborskim. Nie żyje także 1 mieszkaniec z powiatu krapkowickiego, oleskiego oraz strzeleckiego.
Od początku pandemii liczba zakażeń potwierdzonych testem wyniosła 4 000 270. Z powodu COVID-19 zmarło 92 829 chorych. Obecnie w szpitalach przebywa 23 248 osób, to o 610 pacjentów mniej niż wczoraj. Natomiast 2053 pacjentów wymaga podłączenia do respiratora. Wczoraj było o 5 osób więcej. Wyzdrowiało 3 484 352 zakażonych. Z danych ministerstwa wynika, że w kraju pozostaje 830 wolnych respiratorów.
Liczba osób w pełni zaszczepionych w Polsce wynosi 20 880 086. Wczoraj w regionie wykonano 3514 szczepień. Na Opolszczyźnie łącznie zaszczepionych jest 431 843 osób.
Szczegółowe dane na temat poziomu zaszczepienia można znaleźć na stronie:
https://www.gov.pl/web/szczepimysie/raport-szczepien-przeciwko-covid-19
Szczepienia przeciw koronawirusowi dają Zakładowi Aktywności Zawodowej w Kluczborku możliwość funkcjonowania bez zakłóceń i przerw. Preparat przeciw COVID-19 przyjęło 95 procent zatrudnionych osób. Zwłaszcza przed świętami Bożego Narodzenia ZAZ miał bardzo dużo zamówień na ozdoby i prezenty świąteczne. Zatrudnione osoby z niepełnosprawnością znaczną i umiarkowaną zajmują się szeroko rozumianym rękodziełem. - Na 38 osób zatrudnionych tylko dwie nie przyjęły szczepionki - mówi Małgorzata Kwiring - Pondel, prezes Stowarzyszenia "Nadzieja" w Kluczborku.
Podobnie jak w ubiegłym roku pensjonariusze z opolskich Domów Pomocy Społecznej święta spędzą z dala od swoich bliskich. Ma to związek z pandemią i rosnącą liczbą zakażeń koronawirusem. Wielu seniorów nie decyduje się na odwiedziny bliskich i opuszczenie placówek. Mogą oni jednak liczyć na wsparcie pracowników. Tak jest na przykład w DPS dla Kombatantów w Opolu. Dla seniorów przygotowano wigilię. Obecnie decyzję o zakazie odwiedzin i możliwości odwiedzin wydaje dyrektor każdej placówki. Wszystko jest zależne od liczby nowych zakażeń w domach lub osób zaszczepionych.
Rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz zaapelował w środę na konferencji prasowej, aby nie celebrować nadchodzących świąt tak, jak mieliśmy okazję robić to przed epidemią, i aby ograniczyć zakres osób towarzyszących do grona najbliższych. "Ograniczmy te święta do naszych najbliższych i starajmy się, jeżeli możemy, żeby te święta były spędzone w gronie osób w pełni zaszczepionych i w gronie osób najlepiej z dawką przypominającą" - zaapelował.
Podkreślił, że święta to czas, który spędzamy często z osobami starszymi. W tym kontekście przypomniał, że statystyki zgonów wskazują, iż obecnie 83 proc. osób, które nie radzą sobie z covidem, to osoby powyżej 65 roku życia. "Myślę, że nawet bez wypowiadania apelu z mojej strony wszyscy wiemy, czym może grozić kontakt osoby niezaszczepionej z covidem" - powiedział.
Naczelny epidemiolog Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu, prof. Jarosław Drobnik, ocenił, że wzrost liczby zgonów wśród chorych na COVID-19 nie jest zaskakujący.
"To jest przykre, ale nie jest zaskakujące, że wzrosła liczba zgonów chorych na COVID-19. Płacimy cenę za podejście do tej choroby. Wciąż nie mamy sensownego systemu testowania. A osoby, które mają jakieś nietypowe dla COVID-19 objawy chorobowe, opóźniają wykonanie testu lub kontakt z lekarzem. Traktują to jak zwykle przeziębienie, albo rozumują, że jeśli to nawet COVID, to przecież nic ze mną się nie dzieje" - powiedział lekarz.
Zdaniem eksperta, właśnie z powodu takiej postawy COVID-19 doprowadza u pacjentów do wirusowego zapalenia i zajęcia sporej części płuc, co - szczególnie w przypadku osób, które mają też inne choroby - jest już bardzo niebezpiecznym stanem.
50 proc. Polaków popiera możliwość wprowadzenia obowiązku szczepień dla wszystkich dorosłych Polaków. Przeciwnikami obowiązkowych szczepień jest 43 proc. Polaków - wynika z sondażu Kantar. W grudniu 2021 roku Kantar Public zapytał, czy Polacy popierają możliwość konkretnych działań związanych z pandemią koronawirusa.
Z badania wynika, że najczęściej Polacy (50 proc.) popierają możliwość wprowadzenia obowiązku szczepień dla wszystkich dorosłych Polaków. 17 proc. badanych jest zdecydowanie za, natomiast jedna trzecia (33 proc.) skłania się ku odpowiedzi pozytywnej. Przeciwnikami obowiązkowych szczepień jest 43 proc. Polaków.
Ograniczenie dostępu do miejsc publicznych dla osób niezaszczepionych popiera 48 proc. ankietowanych. 15 proc. stanowczo popiera taki pomysł, natomiast 33 proc. popiera nieco mniej zdecydowanie. 45 proc. Polaków nie popiera wprowadzenia dodatkowych obostrzeń dla osób, które się nie zaszczepiły.
Największy sprzeciw wzbudziła możliwość wprowadzenia lockdownu przed świętami Bożego Narodzenia. 23 proc. Polaków popiera taki pomysł, a 71 proc. badanych jest przeciwnych takiemu rozwiązaniu.