Kolejne święta w samotności. Pensjonariusze z DPS-ów nadal odizolowani od rodzin
Podobnie jak w ubiegłym roku pensjonariusze z opolskich Domów Pomocy Społecznej święta spędzą z dala od swoich bliskich. Ma to związek z pandemią i rosnącą liczbą zakażeń koronawirusem. Wielu seniorów nie decyduje się na odwiedziny bliskich i opuszczenie placówek. Mogą oni jednak liczyć na wsparcie pracowników. Tak jest na przykład w DPS dla Kombatantów w Opolu. Dla seniorów przygotowano wigilię.
- Jak obserwuję tych ludzi, to mam takie wrażenie, że ta ich radość z tego świątecznego czasu jest pozorna - dodaje Mirosława Olszewska, psycholog.
- Mam wrażenie, że jakby siadła im energia. Przede wszystkim psychicznie są w znacznie gorszym stanie. Niestety, ale to się pogłębia. Mówią o tych świętach smutnym głosem. To nie są radosne odpowiedzi. Nie bardzo też wiedzą, co można z tym zrobić, jak to zmienić.
Dodajmy, że obecnie decyzję o zakazie odwiedzin i możliwości odwiedzin wydaje dyrektor każdej placówki. Wszystko jest zależne od liczby nowych zakażeń w domach lub osób zaszczepionych.