"Ten sposób zabezpieczenia polskiej granicy dla mnie jest abstrakcyjny". Poseł Galla w Porannej Loży Radiowej
Ryszard Galla zagłosował przeciwko budowie systemu zabezpieczeń na granicy polsko-białoruskiej. Poseł Mniejszości Niemieckiej odniósł się za to pozytywnie do zapowiedzi zwiększenia finansowania przez państwo mniejszości narodowych i etnicznych. Parlamentarzysta był gościem Radia Opole.
systemu zabezpieczeń na polsko-białoruskiej granicy. Przypomnijmy, poseł Janusz Kowalski z Solidarnej Polski w piątek (15.10) skrytykował taką postawę posła Mniejszości Niemieckiej.
- Tak, tak zagłosowałem, ponieważ uważam, że akurat ten sposób zabezpieczenia polskiej granicy dla mnie jest nie tylko abstrakcyjny, ale po prostu nieprzystającym na XXI wiek.
Jak dodał, był przeciwny całej ustawie: - Technicznie, ja też byłem przeciwny tej ustawie, treści tej ustawy, z której bardzo wyraźnie wynika to, że po pierwsze: nierealnym jest, aby natychmiast tu i teraz postawić wielokilometrowy mur, żeby zabezpieczyć w ten sposób granice. Dwa - potężne pieniądze, bo przecież 1,5 mld, szacunkowo, gdzie rzeczywiście można powiedzieć, że te kwoty przekroczyłyby nawet te szacowane.
Ryszard Galla ma też zastrzeżenia do tego, kto będzie budował zaporę i kto będzie budowę nadzorował.
Gość Porannej Loży Radiowej odniósł się pozytywnie do zwiększenia o prawie 2 mln złotych finansowania przez państwo mniejszości narodowych i etnicznych. - Bardzo się cieszę, bardzo dziękuję przedstawicielom rządu, a szczególnie przedstawicielom MSWiA, ponieważ od wielu lat wskazywałem, że kwoty planowane w budżecie państwa dla mniejszości narodowych i etnicznych są niewystarczające.
Poseł ma nadzieję, że w przyszłości ta kwota będzie zwiększana corocznie.