- Od początku października przyjęliśmy do szpitala tymczasowego 16 pacjentów. Dla porównania przez cały wrzesień były to 34 osoby, a w sierpniu 10. Od początku tego miesiąca odnotowaliśmy także 6 zgonów. W związku właśnie z przybywającą liczbą pacjentów otrzymaliśmy możliwość przyjęcia w części OIOM-owej 20 pacjentów. Natomiast w części ogólnej dysponujemy miejscami dla 56 chorych - mówi Edyta Hanszke-Lodzińska, rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu, który patronuje szpitalowi tymczasowemu.

W Oddziale Zakaźnym Szpitala Wojewódzkiego w Opolu leczonych jest 2 pacjentów z COVID-19. - Czwarta fala zakażeń wyraźnie się rozpędza - mówi dr Wiesława Błudzin, ordynator oddziału. - Rzeczywiście tak się przewiduje, że pod koniec października i jeszcze w listopadzie może być jeszcze więcej tych zachorowań i zakażeń. To już taki ostatni dzwonek, albo nawet jest już po dzwonku, ale mimo wszystko zachęcam do szczepień. Dlatego, że szczepienia wpływają na to, że przebieg zakażenia jest lekki, a poza tym unikamy hospitalizacji ciężkiego przebiegu i unikamy po prostu śmierci.

Od początku działalności szpitala tymczasowego w grudniu 2020 roku przyjęto tam łącznie 697 pacjentów.