Z blokadą na kole próbowała odjechać, żeby uniknąć mandatu?
Właścicielka forda focusa, która nieprawidłowo zaparkowała na Małym Rynku w Opolu postanowiła odjechać z założoną na kole blokadą. Na jej nieszczęście po kilku metrach szczęki zablokowały koło, a interwencja straży spowodowała korki sięgające ulicy Katowickiej.
Do zdarzenia doszło w pobliżu z jednego z banków. W momencie gdy straż miejska kontrolował także inne pojazdy, kierująca fordem odjechała z miejsca. Niestety to się nie udało, ponieważ po kilku metrach blokada utknęła między kołem a karoserią. Zatrzymana tłumaczyła strażnikom, że nie zauważyła szczęk na kołach. Strażnicy nie dali temu wiary i otrzymała mandat w wysokości 100 złotych plus jeden punkt karny.
Na miejsce wezwano także straż pożarną, która zajęła się rozcięciem blokady. Niestety w trakcie tej akcji ruch przez Mały Rynek był zablokowany, a korki sięgały ulicy Katowickiej. Zdarzenie miało miejsce w środę (06.10) po południu.
Na miejsce wezwano także straż pożarną, która zajęła się rozcięciem blokady. Niestety w trakcie tej akcji ruch przez Mały Rynek był zablokowany, a korki sięgały ulicy Katowickiej. Zdarzenie miało miejsce w środę (06.10) po południu.