W strategii określono trzy cele strategiczne: człowiek i relacje, środowisko i rozwój oraz silna gospodarka. Marszałek Andrzej Buła podkreśla, że nad strategią pracowało około 250 osób przez niemal dwa lata.

- Widzimy region opolski jako ten, gdzie ceni się jakość życia. To wynika z unikatowego i uniwersalnego połączenia dynamiki i równowagi, nowoczesności z tradycją oraz otwartości z integracją. Taka jest nasza wizja.

Tomasz Gabor, radny Solidarnej Polski z klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości, przekonuje, że służbę zdrowia potraktowano w strategii po macoszemu.

- Nie ma wskazanych jakichkolwiek działań, które by były rozwiązaniem, które mogłyby uzupełnić te braki. Co za tym idzie, kolejny szpital zamykany przez zarząd województwa. Szpital psychiatryczny powinien funkcjonować w dobie pandemii na obrotach jeszcze większych niż zwykle.

Z kolei Rafał Bartek, przewodniczący sejmiku z Mniejszości Niemieckiej, ocenia, że najważniejsze w pracach nad strategią były konsultacje społeczne.

- Zarząd świadomie pozostawił czas podczas budowy strategii oraz ustalaniu harmonogramu. My - jako samorząd - możemy zapoznać się z opiniami mieszkańców, którzy interesują się najbardziej tym, co w naszym województwie ma wydarzyć się.

Zdaniem Bogdana Tomaszka, radnego PiS, sejmik będzie potrafił zrealizować propozycje ze strategii, ale kluczowe, jak samorząd wojewódzki poradzi sobie dalej.

- Chodzi o ustawę o samorządzie województwa, która mówi, że do tej strategii muszą być przygotowane dokumenty finansowe chociażby. One ujmą plany strategiczne z konkretnymi celami, które będziemy realizować i które zapiszemy w Regionalnym Programie Operacyjnym.

Dodajmy, uroczystą sesję zorganizowano wyjątkowo w Filharmonii Opolskiej.