Wrota największej śluzy w Polsce powstają w Krapkowicach. "Wymiary są olbrzymie" [ZDJĘCIA]
W krapkowickim POM-ie powstają wielkogabarytowe elementy wrót oraz mosty, które będą tworzyć śluzę na przekopie Mierzei Wiślanej. Nad Bałtykiem rozpoczął się już montaż pierwszej z zasuw. Na miejscu są także dwa mosty, które powstały w Krapkowicach. Zadaniem śluzy będzie wyrównywanie poziomów wody w kanale. Budowany obiekt będzie największym w Polsce i jednym z największych tego typu konstrukcji w Europie.
- Brama śluzy składa się z czterech przesuwnych elementów wrót – mówi Andrzej Kulpa, prezes POM Krapkowice. - Jedno już jest montowane na terenie Mierzei Wiślanej, drugie jest na warsztacie, trzecie i czwarte leżą w elementach montażowych na hali. Do końca roku wywieziemy na pewno wszystkie cztery, no i później dwa, trzy miesiące na montaż. Wymiary są olbrzymie. To jest prawie 30 metrów długości, wysokości 8, szerokość to ponad 3 metry. Ciężar jednego takiego całego elementu to jest około 160 ton.
Każde z wrót zbudowane są z sześciu elementów, które osobno, samochodami są dostarczane na Mierzeję Wiślaną. Tam łączy się je, spawa, maluje oraz instaluje systemy hydrauliczne i jezdne. Wrota będą przesuwane z lewej do prawej i z powrotem dzięki systemowi torów i wózków, podobnych do tych, które są w pociągach.
Śluza ma być gotowa w pierwszym kwartale przyszłego roku. W dalszych miesiącach ma być ona zalana wodą i prowadzone będą testy szczelności oraz sprawdzane, czy wrota poruszają się tak, jak powinny.
Każde z wrót zbudowane są z sześciu elementów, które osobno, samochodami są dostarczane na Mierzeję Wiślaną. Tam łączy się je, spawa, maluje oraz instaluje systemy hydrauliczne i jezdne. Wrota będą przesuwane z lewej do prawej i z powrotem dzięki systemowi torów i wózków, podobnych do tych, które są w pociągach.
Śluza ma być gotowa w pierwszym kwartale przyszłego roku. W dalszych miesiącach ma być ona zalana wodą i prowadzone będą testy szczelności oraz sprawdzane, czy wrota poruszają się tak, jak powinny.