Ćwiczyli metody udzielania pierwszej pomocy, ale nie tylko. Symulacje medyczne na opolskiej uczelni
Wydział Nauk o Zdrowiu Uniwersytetu Opolskiego przyłączył się do obchodów ''Tygodnia Symulacji w Opiece Zdrowotnej''. W ramach wydarzenia studenci z Opola współpracowali z Karpacką Państwową Uczelnią w Krośnie. Studenci uczestniczyli w warsztatach, podczas których mogli doskonalić swoje umiejętności w zakresie udzielania pierwszej pomocy.
Jak podkreśla Katarzyna Studnicka z uczelni w Krośnie, symulacje medyczne pozwalają nie tylko na sprawdzenie reakcji studentów i poprawy komunikacji w grupach, ale i na podniesienie ich kompetencji.
- Każdy z nas może być kiedyś pacjentem i zwracamy uwagę na bezpieczeństwo. Ta symulacja pozwala studentom ćwiczyć bez szkody dla pacjenta i daje im szanse w przyszłej pracy zawodowej być jeszcze lepszymi pracownikami - mówi Katarzyna Studnicka.
W ramach zaplanowanych ćwiczeń studenci musieli zmierzyć się z nieznanym im scenariuszem, co pozwoliło na odwzorowanie zachowań rzeczywistych.
- Było przewidziane, że nasz pacjent podczas robót w ogrodzie zranił się piłą w ten sposób, że odciął sobie nogę. Wykładowcy wyciągnęli nas bardzo poza strefę komfortu, bo pacjent był na dworze, czyli w warunkach, z którymi my na pielęgniarstwie nie mamy za bardzo do czynienia - mówi Anna Grobelka, studentka Uniwersytetu Opolskiego.
Symulacje medyczne rozpoczęły się 13 września na Wydziale Nauk o Zdrowiu Uniwersytetu Opolskiego i zakończą się dzisiaj (17.09). W ciągu tygodnia w warsztatach wzięli udział również strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Kluczborku oraz ratownicy medyczni z Olesna.
- Każdy z nas może być kiedyś pacjentem i zwracamy uwagę na bezpieczeństwo. Ta symulacja pozwala studentom ćwiczyć bez szkody dla pacjenta i daje im szanse w przyszłej pracy zawodowej być jeszcze lepszymi pracownikami - mówi Katarzyna Studnicka.
W ramach zaplanowanych ćwiczeń studenci musieli zmierzyć się z nieznanym im scenariuszem, co pozwoliło na odwzorowanie zachowań rzeczywistych.
- Było przewidziane, że nasz pacjent podczas robót w ogrodzie zranił się piłą w ten sposób, że odciął sobie nogę. Wykładowcy wyciągnęli nas bardzo poza strefę komfortu, bo pacjent był na dworze, czyli w warunkach, z którymi my na pielęgniarstwie nie mamy za bardzo do czynienia - mówi Anna Grobelka, studentka Uniwersytetu Opolskiego.
Symulacje medyczne rozpoczęły się 13 września na Wydziale Nauk o Zdrowiu Uniwersytetu Opolskiego i zakończą się dzisiaj (17.09). W ciągu tygodnia w warsztatach wzięli udział również strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Kluczborku oraz ratownicy medyczni z Olesna.