Oprócz rozwiązań poprawiających bezpieczeństwo, takich jak ścieżki pieszo-rowerowe, czy nowe oświetlenie, w ramach inwestycji wymieniono nawierzchnię drogi. Jak wskazuje dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Opolu Bartłomiej Horaczuk, zastosowano przy tym nowoczesną mieszankę asfaltu z dodatkiem polimerów, co pozwoli użytkować trasę bez konieczności poważnego remontu nawet przez 30 lat.

- Dotychczas ZDW nie stosował wysoko modyfikowanych asfaltów. Chodzi generalnie o wytrzymałość, o parametry starzenia, czyli tak, żeby ten wydany pieniądz spowodował to, by ta droga jak najdłużej wyglądała jak w dniu odbioru - przekonuje.

Do tej pory wojewódzka "454" doczekała się przebudowy między innymi w okolicach Kup, Krzywej Góry, Pokoju, Biestrzykowic czy Czarnowąsów. Marszałek regionu Andrzej Buła zapowiada, że samorząd chce, by w ciągu najbliższych 2 lat zmodernizowany został cały odcinek pomiędzy Opolem a Namysłowem.

- Mamy już prawie skończoną dokumentację przejścia przez Krogulną, z miejscowości Miejsce do Świerczowa, przygotowujemy się do obwodnicy Namysłowa. Tak sobie powiedzieliśmy, że skoro mamy tutaj cierpliwych mieszkańców, to zostajemy tutaj i będziemy kontynuować tę przebudowę. Bardzo chciałbym, by w ciągu mojej kadencji ten odcinek z Namysłowa do Opola został skończony - zapewnia.

Dodajmy, że remont 3,5-kiometrowego odcinka rozpoczął się w kwietniu. Prace kosztowały 10,5 miliona złotych.