- Udało mi się kupić róże i piwonie, ale szukam jeszcze kolejnych piwonii i kolorów, jakie nas interesują, głównie żółte. W zeszłym roku nie było tego święta i bardzo nam go brakowało - mówią panie, które przyjechały z Paczkowa.

- Kocham kwiaty, to moja pasja. Ciężko się zdecydować, wszystko jest ładne. Jestem tu pierwszy raz, szukam różnych kwiatów, kupiłam już przetacznik, rozchodniki i perukowce oraz krzewy ozdobne do ogrodu - dodaje pani Elżbieta z Bystrzycy Kłodzkiej.

- Co roku jestem i co roku coś kupuję. Tym razem przyszłam po bylinę wieloletnią - mówi jedna z kupujących.

Elżbieta Burziwoda z Kobylej Góry, która prowadzi szkółkę roślin ozdobnych, jest stałym bywalcem Lata Kwiatów. - Nie mogliśmy się doczekać spotkania z ludźmi. Wiele osób przyjeżdża tu w poszukiwaniu konkretnych odmian roślin - mówi. - Przede wszystkim mamy hortensje, specjalizujemy się w tym. Mamy dużo odmian i ciekawych nowości, dlatego że klienci przyjeżdżają właśnie po nowości, a standardowe odmiany można wszędzie dostać. To jest takie święto, że każdy szuka czegoś nowego i ciekawego.

- Żeby przyjechać do Otmuchowa pokonaliśmy 200 kilometrów - mówi Mariusz Przystasz, producent roślin ozdobnych z okolic Bolesławca. - Naszą specjalnością są byliny, przede wszystkim funkie, liliowce, rośliny, które w tej chwili są najpiękniejsze. Na świecie zarejestrowanych jest 70 tysięcy odmian liliowca. To jest roślina jednego dnia. Kwiat pojawia się tylko jeden dzień, na drugi dzień już go nie ma. Ale jeśli jest kwiatów 500, to ten jeden dzień potrafi trwać dwa miesiące.

Wystawy można oglądać do niedzieli (04.07) od godziny 9:00 do 21:00.