To już XXII edycja imprezy. Jak mówi prezes Stowarzyszenia Mażoretek Polskich w Opolu Stanisław Rewieński, w czasie prezentacji jurorzy oceniają ogólny wizerunek zespołów, technikę wykonania oraz jakość choreografii.

- Dzieci pokazują efekty całorocznej pracy w różnych kategoriach. Od kadetek, poprzez juniorki i seniorki. Występują z różnymi rekwizytami, z batonem, z pomponem, z buławą, z flagą. Pokazują również choreografie sceniczne, show mażoretkowe - tłumaczy.

Zarówno zawodniczki, jak i ich trenerki wskazują, że przygotowanie dobrego występu wymaga wielu godzin pracy. Jak dodają, to sport, który dostarcza wielu wrażeń i warto, by upowszechniał się on w naszym kraju.

- Powinno się ćwiczyć dużo, każdy intensywnie i regularnie. Powinno się też rozciągać przynajmniej raz w tygodniu - zdradza Małgorzata z Rabki.

- Najlepiej spontanicznie zadziałać i po prostu działać na zasadzie akcja-reakcja. Albo się to ma, albo się tego nie ma - tłumaczy pani Ewa z Oświęcimia.

- To jest pasja dziewczyn po prostu, one to kochają, mają z tego frajdę. Jest to super widowisko i te mistrzostwa są m. in. po to, żeby to upowszechnić - dodaje pani Agata z Kościana.

Dodajmy, że impreza potrwa do jutra (20.06), jednak wyniki powinny być znane dopiero w poniedziałek. Najlepszych 38 choreografii otrzyma możliwość udziału w mistrzostwach świata. Ze względu na trwającą pandemię koronawirusa organizatorzy nie zdecydowali się na występy przy udziale publiczności. Występy można jednak oglądać na żywo w mediach społecznościowych.