- Na podstawie dostępnych informacji, zdjęć, zapisków i przekazów ustnych, udało nam się zawęzić zakres poszukiwań na cmentarzu – mówi Marcin Żukowski z delegatury Instytutu Pamięci Narodowej w Opolu. - Zlokalizowaliśmy pierwsze miejsca gdzie więźniowie byli grzebani na terenie cmentarza parafialnego. Aktualnie trwa proces pobierania materiału porównawczego od rodzin. Część rodzin musi być jeszcze odnaleziona. To może potrwać jeszcze przynajmniej kilka miesięcy, a może i dłużej.

W planie są kolejne ekshumacje, m.in. na byłym cmentarzu przywięziennym – obecnie to teren dawnego boiska Budowlanych oraz przejścia z dworca kolejowego do autobusowego.

W czasie II wojny światowej w więzieniu w Strzelcach Opolskich przebywała kilkudziesięcioosobowa grupa Belgów, zatrzymanych w ramach akcji „Noc i mgła”, po których ślad się urywa właśnie w strzeleckim zakładzie. Do dzisiaj rodziny poszukują informacji i szczątków swoich bliskich.