Nyskie starostwo wraca do pomysłu wprowadzenia opłat za wejście na głuchołaską tężnię. Wdychanie solanki pozostanie jednak bezpłatne
Na głuchołaskiej tężni najprawdopodobniej pojawią się urządzenia do poboru opłat. Starostwo zapewnia jednak, że korzystanie z dobroczynnego wpływu rozpylonej solanki pozostanie darmowe.
- Baliśmy się przede wszystkim o bezpieczeństwo. Bywało tak, że podjechały 2 autobusy, prawie 60 - 70 dzieci wskoczyło na wieżę. Musimy to ograniczać, bo są takie przepisy. Tężnia, jako obiekt rehabilitacyjny, jest i będzie za darmo - zapewnia.
Na razie nie wiadomo, kiedy przed wejściem na wieżę staną bramki do poboru opłat, ani też, ile będzie kosztować wstęp na szczyt. Wysokość opłat ma zależeć między innymi od kosztów montażu instalacji. Nie bez znaczenia będą też wyliczenia w zakresie kosztów konserwacji wieży, gdyż pozostawione przez turystów pieniądze mają także zapewniać finansowanie bieżących prac.
Przypomnijmy, że to nie pierwszy raz, gdy nyskie starostwo rozważa wprowadzenie opłat za wstęp na obiekt. Po raz pierwszy pomysł ten pojawił się przed dwoma laty, jednak wówczas zrezygnowano z tego między innymi ze względu na nieopłacalność montażu instalacji.