Jeden jechał pijany i zbyt szybko, drugi - bez wyczucia prędkości. Obaj kierowcy z czasowym zakazem prowadzenia pojazdów
Jeden przez trzy miesiące, drugi znacznie dłużej nie wsiądzie za kierownicę. Dwaj mężczyźni stracili uprawnienia po kontroli oleskich oraz kluczborskich policjantów.
- 33-letni mieszkaniec powiatu oleskiego za kierownicą volkswagena passata przekroczył dozwoloną prędkość o 35 km/h w terenie zabudowanym - mówi aspirant sztabowy Dawid Gierczyk, oficer prasowy kluczborskiej policji.
- Podczas prowadzonej kontroli policjanci wyczuli od mężczyzny woń alkoholu. Podejrzenia funkcjonariuszy szybko potwierdziły się. Urządzenie pomiarowe pokazało, że kierowca był nietrzeźwy - w organizmie miał ponad 2 promile alkoholu. Teraz kierowcy grozi kara do 2 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz minimalnie 5 tysięcy złotych grzywny.
Z uprawnieniami tymczasowo "rozstał się" z kolei 30-letni mężczyzna za kierownicą bmw.
- Olescy funkcjonariusze zatrzymali go na DK 11 w miejscowości Grodzisko - mówi starszy aspirant Stanisław Filak, oficer prasowy oleskiej policji.
- 30-letni mieszkaniec województwa świętokrzyskiego na obowiązującej "pięćdziesiątce" pędził z prędkością 112 km/h. Mężczyzna został ukarany mandatem i 10 punktami karnymi, a w związku z rażącym naruszeniem obowiązujących przepisów za kierownicę będzie mógł wsiąść dopiero za trzy miesiące.
Jeżeli 30-letni mężczyzna będzie wsiadać za kierownicę mimo zatrzymanego prawa jazdy, finalnie może skończyć się to cofnięciem uprawień przez starostę.
- Podczas prowadzonej kontroli policjanci wyczuli od mężczyzny woń alkoholu. Podejrzenia funkcjonariuszy szybko potwierdziły się. Urządzenie pomiarowe pokazało, że kierowca był nietrzeźwy - w organizmie miał ponad 2 promile alkoholu. Teraz kierowcy grozi kara do 2 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz minimalnie 5 tysięcy złotych grzywny.
Z uprawnieniami tymczasowo "rozstał się" z kolei 30-letni mężczyzna za kierownicą bmw.
- Olescy funkcjonariusze zatrzymali go na DK 11 w miejscowości Grodzisko - mówi starszy aspirant Stanisław Filak, oficer prasowy oleskiej policji.
- 30-letni mieszkaniec województwa świętokrzyskiego na obowiązującej "pięćdziesiątce" pędził z prędkością 112 km/h. Mężczyzna został ukarany mandatem i 10 punktami karnymi, a w związku z rażącym naruszeniem obowiązujących przepisów za kierownicę będzie mógł wsiąść dopiero za trzy miesiące.
Jeżeli 30-letni mężczyzna będzie wsiadać za kierownicę mimo zatrzymanego prawa jazdy, finalnie może skończyć się to cofnięciem uprawień przez starostę.