Wspierają naturalną broń w walce z komarami. Krapkowice stawiają na jerzyki
Są małe, zwinne i uwielbiają zjadać komary. Jerzyki to naturalna broń w walce z tymi insektami, których na terenach wokół stawów, jezior i rzek nie brakuje. Zamiast chemicznych oprysków gmina Krapkowice stawia na naturalne rozwiązania, stąd akcja budowania i montowania w różnych miejscach budek lęgowych dla jerzyków.
- Na wysokich budynkach, administrowanych przez spółkę komunalną zamontowano już kilkadziesiąt domków dla przylatujących właśnie jerzyków – mówi Andrzej Kasiura, burmistrz Krapkowic. - To pierwszy etap akcji, którą rozpoczęliśmy jeszcze w ubiegłym roku. Dbając o środowisko chcemy, żeby zagościły u nas jerzyki, czyli ptaki które są znane z tego, że pochłaniają duże ilości komarów, owadów, które czasami uprzykrzają życie naszym mieszkańcom.
Miejsca montażu zostały ustalone z ornitologami, z którymi pracownicy gminy na bieżąco konsultują wszelkie wytyczne.
Budek ma być znacznie więcej. W czerwcu mają się odbyć zajęcia dla dzieci, ich rodziców i dziadków, w czasie których będzie można wykonać własną budkę dla jerzyka. Montowanie budek dla tych pożytecznych ptaków przeprowadziła ostatnio również sąsiednia gmina Gogolin.
Miejsca montażu zostały ustalone z ornitologami, z którymi pracownicy gminy na bieżąco konsultują wszelkie wytyczne.
Budek ma być znacznie więcej. W czerwcu mają się odbyć zajęcia dla dzieci, ich rodziców i dziadków, w czasie których będzie można wykonać własną budkę dla jerzyka. Montowanie budek dla tych pożytecznych ptaków przeprowadziła ostatnio również sąsiednia gmina Gogolin.