Według danych Głównego Inspektoratu Sanitarnego na Opolszczyźnie mamy jeden przypadek śmiertelny. To mieszkaniec Opola.

Najwięcej nowych infekcji na Opolszczyźnie wykryto w powiecie nyskim - 16, 15 w powiecie kluczborskim. Z kolei w Opolu koronawirusa potwierdzono u 11 mieszkańców, a 10 w powiecie brzeskim. W powiecie opolskim na COVID-19 zachorowało 6 osób, w powiecie oleskim 4, a w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim 3. Po 2 zakażenia potwierdzono w powiecie prudnickimi krapkowickim, a 1 w powiecie strzeleckim. Natomiast w powiecie namysłowskim nie odnotowano nowych zachorowań.

W skali kraju najwięcej nowych zakażeń ma województwo mazowieckie (320), śląskie (241) i wielkopolskie (201).

Liczba zakażonych koronawirusem od początku epidemii wzrosła do 2 835 083. Do tej pory zmarło 70 034 osób, a wyzdrowiało 2 576 034 . W szpitalach pozostaje 15 925 pacjentów, z czego 2083 wymaga podłączenia do respiratora.

W opolskich szpitalach zajętych przez pacjentów z COVID-19 jest 455 łóżek i 45 respiratorów. To oznacza, że wolnych miejsc jest jeszcze 546, a respiratorów 45.

Pacjenci z COVID-19 wymagający wysokospecjalistycznej pomocy medycznej, której nie można im zapewnić w szpitalu tymczasowym, trafiają do Centralnego Izolatorium Szpitalnego w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu. To specjalnie wydzielony 17-łóżkowy oddział wyposażony m.in. 5 miejsc intensywnej terapii i w 2 stanowiska do terapii ECMO. Jak dodaje prof. Tomasz Czarnik, kierownik Centralnego Izolatorium Szpitalnego w USK w Opolu, najczęściej przyjmujemy pacjentów z Opolszczyzny, Górnego i Dolnego Śląska, a teoretycznie do terapii ECMO jesteśmy w stanie przyjmować pacjentów z całej Polski. Od listopada 2020 roku na terapię ECMO w opolskim ośrodku przyjęto 24 pacjentów, z czego aktualnie trzy osoby są podłączone do ECMO.

Uczniowie, nauczyciele i dyrektorzy szkół ponadpodstawowych przygotowują się powoli do powrotu. Do klas powrócą w najbliższy poniedziałek (17.05). Jednak nie będzie to nauka w pełni stacjonarna a hybrydowa. Co oznacza, że część uczniów będzie miała nadal naukę zdalną, a część normalną. Jak podkreśla Michał Siek, opolski kurator oświaty, o tym, kto i kiedy przychodzi do placówki decyduje jej dyrektor.

Jeśli tempo szczepień zostanie utrzymane, to do końca lipca cała dorosła populacja gminy Strzeleczki może być zaszczepiona przeciwko Covid-19 – mówi wójt gminy Marek Pietruszka. Choć szczepienia prowadzone są raz w tygodniu, to nie wpływa to na ilość podanych szczepionek. - W zależności od sytuacji, ilości chętnych i dostaw szczepionek, punkt może działać i dwa razy w tygodniu – mówi wójt Marek Pietruszka. Cały czas miejscowe jednostki straży pożarnej pomagają dowożąc do punktu szczepień seniorów czy osoby niepełnosprawne. Szczepienia odbywają się w przychodni przy ul. Sienkiewicza, z usług tego POZ-tu korzystają mieszkańcy nie tylko gminy Strzeleczki – w gronie tam zaszczepionych jest sporo osób zameldowanych w gminie Krapkowice i Prudnik.

W tym tygodniu będzie rozważona decyzja dotycząca szczepienia przeciw COVID-19 osób powyżej 16. roku życia. Wcześniej minister zdrowia informował, że nastąpi to w drugiej połowie maja. Pełnomocnik rządu do spraw Narodowego Programu Szczepień Michał Dworczyk powiedział na konferencji prasowej, że ta decyzja będzie przestawiona w tym tygodniu. Szef Kancelarii Premiera zaznaczył, że ze względów prawnych, w roczniku 2003 skierowania na szczepienie mogły być wystawione osobom, które do 9 maja ukończyły 18 lat. Od wczoraj wszyscy dorośli Polacy mogą już rejestrować się na szczepienie przeciw COVID-19.

17 maja ruszają pilotażowe szczepienia w zakładach pracy - zapowiedział szef kancelarii premiera Michał Dworczyk. Na razie zarejestrowało się ponad 700 zakładów. Jak mówił Michał Dworczyk, szczepień w zakładach pracy będzie znacznie więcej od czerwca. Również od 17 maja skróci się do pięciu tygodni odstęp między pierwszą a drugą dawką szczepionek Pfizera, Moderny i Astra Zeneki. Tego samego dnia zaczną obowiązywać przepisy przyspieszające szczepienia ozdrowieńców - będą mogli otrzymać szczepionkę 30 dni po pozytywnym teście, a nie po 90 dniach - jak dotąd.

Koronawirus w Polsce stan na 10 maja [autor: Maciej Zieliński, źródło: PAP]