Jajka, chleb, wędlina i sól - to musi się znaleźć w koszyczku ze święconką
W Kościele katolickim w Wielką Sobotę tradycyjnie święci się pokarmy, które będą spożywane w czasie śniadania wielkanocnego. Zgodnie z dekretem biskupa opolskiego, błogosławieństwo pokarmów w tym roku ze względu na pandemię odbywa się nie tylko w kościołach, ale również na placach przed świątyniami, żeby zapewnić bezpieczeństwo wiernym. Rekomendowane jest pobłogosławienie pokarmu w domu.
- Są pisanki, szynka, chleb, sól, pieprz, cukrowy baranek – mówi o przygotowywanym koszyczku Judyta Liszka. - Znajdą się tam też czekoladowe jajeczka. Zawsze przykrywamy wszystko koronkową serwetką, dodatkowo obok wiążemy listki bukszpanu. Nie ma dla nas znaczenia, gdzie, co wkładamy, robimy tak, żeby było praktycznie. Ważne jest dla nas, żeby wszystko było swojskie. Mamy swoją szynkę, domowy pieczony chleb, swojskie jajka i sól w małych pojemniczkach, której używamy codziennie do solenia różnych potraw.
Lista produktów i ich symbolika nie są przypadkowe. Jajka to symbol odradzającego się życia, chleb we wszystkich kulturach jest pokarmem zapewniającym przetrwanie. Dla chrześcijan oznacza ciało Pana Jezusa. Sól chroni przed zepsuciem i ma właściwości oczyszczające, a baranek to symbol zwycięstwa dobra nad złem i życia nad śmiercią.
Dodajmy, na początku tygodnia Prymas Polski abp Wojciech Polak zachęcał i apelował, aby tak jak w roku ubiegłym pokarmy na Wielkanoc poświęcić w domu ze względu na pandemię. Mówił też o tym, że diecezje mają możliwość święcenia pokarmów w otwartych przestrzeniach, przed kościołem przy zachowaniu wszelkich obostrzeń. Na stronie internetowej opolskiej diecezji jest opisane, jak w domu pobłogosławić pokarm na stół wielkanocny.
Lista produktów i ich symbolika nie są przypadkowe. Jajka to symbol odradzającego się życia, chleb we wszystkich kulturach jest pokarmem zapewniającym przetrwanie. Dla chrześcijan oznacza ciało Pana Jezusa. Sól chroni przed zepsuciem i ma właściwości oczyszczające, a baranek to symbol zwycięstwa dobra nad złem i życia nad śmiercią.
Dodajmy, na początku tygodnia Prymas Polski abp Wojciech Polak zachęcał i apelował, aby tak jak w roku ubiegłym pokarmy na Wielkanoc poświęcić w domu ze względu na pandemię. Mówił też o tym, że diecezje mają możliwość święcenia pokarmów w otwartych przestrzeniach, przed kościołem przy zachowaniu wszelkich obostrzeń. Na stronie internetowej opolskiej diecezji jest opisane, jak w domu pobłogosławić pokarm na stół wielkanocny.