Radio Opole » Wiadomości z regionu
2021-03-23, 19:33 Autor: Grzegorz Frankowski

Protest na DK 38 w Grobnikach. "Nie może tak być, żeby krajówka nie miała chodników”

Protest na drodze krajowej nr 38 w Grobnikach - [fot: Grzegorz Frankowski]
Protest na drodze krajowej nr 38 w Grobnikach - [fot: Grzegorz Frankowski]
Protest na drodze krajowej nr 38 w Grobnikach - [fot: Grzegorz Frankowski]
Protest na drodze krajowej nr 38 w Grobnikach - [fot: Grzegorz Frankowski]
Protest na drodze krajowej nr 38 w Grobnikach - [fot: Grzegorz Frankowski]
Protest na drodze krajowej nr 38 w Grobnikach - [fot: Grzegorz Frankowski]
Protest na drodze krajowej nr 38 w Grobnikach - [fot: Grzegorz Frankowski]
Protest na drodze krajowej nr 38 w Grobnikach - [fot: Grzegorz Frankowski]
Po raz kolejny mieszkańcy Grobnik, leżących przy drodze krajowej nr 38 zablokowali ruch na trasie. Od lat domagają się budowy obwodnicy wsi. W ramach protestu kilkadziesiąt osób przejeżdżało przez miejscowość samochodami z minimalną możliwą prędkością.
Przypomnijmy, że przy trasie wiodącej przez Grobniki nie ma ani chodników, ani przejść dla pieszych. Dodatkowo miejscowość jest wpisana do rejestru zabytków, co mocno utrudnia realizację nowych inwestycji drogowych.

- Wszyscy się zgadzają, że obwodnica dla Grobnik jest potrzebna. Decyzje zapadają jednak w Warszawie i póki co nie doczekaliśmy się jakiegoś pozytywnego rozwiązania tej sytuacji – mówi Paweł Buczek, sołtys Grobnik.

- Jesteśmy jedyną wsią w województwie opolskim, jedynym tego typu miejscem, gdzie w ciągu drogi krajowej nie ma w ogóle chodnika. To jest ewenement w skali województwa i myślę, że też w skali kraju. Po prostu obwodnica mieszkańcom Grobnik się najnormalniej w świecie należy. Żyjemy w takim trochę skansenie, ponieważ jesteśmy prawem chronieni przez to, że wieś jest wpisana do rejestru zabytków. Żyjemy w ciągu drogi krajowej, gdzie przez 1,5 km nie ma zupełnie chodnika. Jest zwarta zabudowa. Z niektórych mieszkań wychodzi się wprost na drogę krajową. Ja nie chciałbym być złym prorokiem, ale nie chciałbym, żeby w końcu doszło do tragedii.

Mieszkańcy Grobnik również nie kryją rozgoryczenia całą sytuacją. – Żeby krajówka nie miała chodników, żeby dzieci idące do szkoły, do kościoła, uciekały rynsztokiem. Tiry mijają się. Jeden jedzie z tej strony, drugi z tamtej. Oni uciekają do rynsztoku. To nie może tak być. – Mieszkam przy tej głównej nieszczęśliwej drodze. Na samym końcu wioski. Wylot na Kędzierzyn-Koźle. Zakręt dziewięćdziesiąt stopni i się zastanawiam, kiedy zostanie ze mnie na tym zakręcie tłusta plama. Jadą tędy tiry masakrycznie i masa tych tirów przejeżdża przez wioskę. - Tir rozjedzie, coś się stanie. Kto to weźmie na swoje sumienie. Trzeba obwodnicy dla naszej wsi, naprawdę.

Rafał Pydych, p.o dyrektora opolskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad tłumaczy, że niewielka szerokość pasa drogowego, w której mieści się jezdnia i obustronny rów praktycznie uniemożliwia wykonania chodników z uwagi na istniejącą zabudowę i ogrodzenia. Dlatego też opolska GDDKiA w ubiegłym roku zgłosiła konieczność budowy obwodnicy Grobnik do rządowego programu budowy 100 obwodnic

- Temat ten znalazł się na liście rezerwowej tego programu. Dlatego też jest szansa na realizację tej inwestycji. Ciężko jest mi określić te ramy czasowe, ponieważ w pierwszej kolejności realizowane są zadania z listy podstawowej. W ramach tej listy podstawowej na Opolszczyźnie będą realizowane cztery obwodnice: Brzegu, Prudnika, Lędzin i Sidziny. Natomiast tutaj jest to zadanie na liście rezerwowej.

Mieszkańcy Grobnik obawiają się również, że po ukończeniu w przyszłym roku budowy obwodnicy czeskiego Krnova, przez przejście graniczne w Pietrowicach Głubczyckich zostanie skierowany ruch transportu ciężkiego, który będzie przejeżdżał także przez ich miejscowość.
Paweł Buczek
Mieszkańcy Grobnik
Rafał Pydych

Wiadomości z regionu

2024-09-27, godz. 17:44 „To zajmuje dużo czasu”. Biurokracja utrudnieniem w przyznawaniu zasiłków powodzianom? W Prudniku trwa wypłata zasiłków dla powodzian, ale są też zastrzeżenia do zajmującego się tym Ośrodka Pomocy Społecznej. O interwencję zwrócił się… » więcej 2024-09-27, godz. 17:37 Jakie były zrzuty wody, kiedy zalało Lewin Brzeski? Burmistrz Lewina Brzeskiego twierdzi, że wody, która przepływała przez gminę, kiedy doszło do zalania gminy, musiało być więcej niż podawały to Wody… » więcej 2024-09-27, godz. 15:55 Uczniowie m.in. z terenów powodziowych mogą starać się o stypendia Do 7 października przedłużono termin składania wniosków o stypendia w ramach Marszałkowskiego Programu Stypendialnego. » więcej 2024-09-27, godz. 15:54 Społeczność ukraińska ruszyła na pomoc powodzianom Opolscy Ukraińcy pomagają powodzianom. W ubiegłym tygodniu zorganizowali zbiórkę darów, która pojechała do Głuchołaz. Dary były zbierane w Szkole Podstawowej… » więcej 2024-09-27, godz. 15:48 Z firmy zniknęły sprzęty za ponad 20 tys. zł Mieszkaniec Kędzierzyna-Koźla podejrzany o kradzież elektronarzędzi i sprzętu budowlanego o wartości ponad 22 tys zł. » więcej 2024-09-27, godz. 15:46 "Woda zabrała nam wszystko". Rolnicy z gminy Głogówek liczą straty Wielka woda wyrządziła też wiele szkód w gospodarstwach rolnych. Przykładem jest miejscowość Kierpień w gminie Głogówek, gdzie zalana była cała wioska… » więcej 2024-09-27, godz. 15:41 Rzeka Opawica zmieniła bieg i zabrała część polskiej ziemi na rzecz Czechów Przyroda rządzi się swoimi prawami. Pokazała to rzeka Opawica w gminie Głubczyce, która przez silne opady deszczu i powódź zmieniła swój bieg. Tym samym… » więcej 2024-09-27, godz. 15:15 Namysłowska pomoc dla powodzian. "Mieszkańcy mają wielkie serca" Osiem busów z najbardziej potrzebnymi rzeczami dla powodzian wyjechało z Namysłowa. Zbiórkę zorganizowano w tamtejszym starostwie, ale nie tylko. Dary można… » więcej 2024-09-27, godz. 14:15 Przewoził narkotyki... w czajniku. Został zatrzymany przez policjantów z Brzegu i Lewina Brzeskiego Do zdarzenia doszło na DK 94 przy wyjeździe z Lewina Brzeskiego. Kierowca volkswagena - obywatel Holandii - nie zachował wystarczającej ostrożności, zjechał… » więcej 2024-09-27, godz. 14:15 Cukry Nyskie stają na nogi po wielkiej wodzie. Jest nadzieja, że firma ruszy za mniej więcej dwa tygodnie Obecnie zakończyło się oczyszczanie zakładu, ruszyła dezynfekcja i osuszanie kolejnych pomieszczeń. » więcej
78910111213
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »