Charbielin uczcił pamięć więźniów niemieckich obozów koncentracyjnych, którzy zginęli w Marszach Śmierci. "Te szlaki są naznaczone krwią"
W budynku szkoły w Charbielinie w gminie Głuchołazy odsłonięto dzisiaj (25.02) tablicę pamiątkową poświęconą Ofiarom Marszu Śmierci w 76. rocznicę tego tragicznego wydarzenia. W styczniu 1945 roku Niemcy uciekając przed zbliżającą się Armią Czerwoną rozpoczęli ewakuację obozu koncentracyjnego KL Auschwitz i jego podobozów. Około 56 tys. więźniów zostało skierowanych w głąb Rzeszy. W kilkutygodniowych Marszach Śmierci życie straciło co najmniej 9 tys. osób. W miejscowości Charbielin zamordowano bestialsko według różnych źródeł 10 lub 11 więźniów.
- Pełnej prawdy na temat tych tragicznych wydarzeń nie dowiemy się już nigdy, z tego względu, że brakuje dokumentacji, ale cały czas prowadzimy badania i przede wszystkim pamiętamy o wszystkich, którzy wtedy zginęli – mówi Mirosław Leśniewski z opolskiej delegatury Instytutu Pamięci Narodowej. - Szlaki tych przejść naznaczone są krwią, cierpieniem tych ludzi, bestialstwem oprawców. Wachmani mordowali tych ludzi, tak jak tutaj w Charbielinie wiemy, że około czterech osób z dziesięciu, które zostały zamordowane, przyczyną ich śmierci było zmiażdżenie czaszki. To brzmi okrutnie. Natomiast widać, że ci ludzie przeszli okrutne męki, zanim zmarli.
- Na naszym terenie jest kilka takich miejsc związanych z Marszem Śmierci, o każdym staramy się pamiętać - dodaje Edward Szupryczyński, burmistrz Głuchołaz. - Nie tylko pamiętamy u nas, ale też od kilku dobrych lat jest pamięć w Rogoźnicy. Mówimy tutaj o miejscu, do którego mieli dotrzeć więźniowie. Udajemy się tam, składamy symboliczne kwiaty. Historia była tragicznie - dramatyczna i oby się nie powtórzyła.
Historycy szacują, że w okolicach Głuchołaz przeszło co najmniej dziewięć szlaków Marszów Śmierci z udziałem kilku tysięcy osób. Na terenie gminy do tej pory ekshumowano szczątki blisko 250 ofiar.
- Tablica w Charbielinie jest już kolejną, którą odsłonięto na Opolszczyźnie. W przyszłości mają one utworzyć męczeński szlak, który przemierzali uczestnicy Marszów Śmierci przechodzących przez nasze województwo - mówi Jerzy Czerwiński senator Prawa i Sprawiedliwości, który jest jednym z inicjatorów upamiętniania tych tragicznych wydarzeń.
Dodajmy, że w odsłonięciu okolicznościowej tablicy poświęconej ofiarom Marszu Śmierci wzięli udział przedstawiciele parlamentu, senator Jerzy Czerwiński, przedstawiciele samorządu lokalnego oraz mieszkańcy Charbielina.
Organizatorem wydarzenia było Oddziałowe Biuro Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN we Wrocławiu.