Kandydatura Zuzanny Donath-Kasiury pojawiła się po tym, jak uznano, że Rafał Bartek nie może jednocześnie być szefem TSKN i członkiem zarządu województwa.

- To nie jest tak, że nikt inny nie mógł lub nie chciał kandydować, zdecydowaliśmy o tym wspólnie i cieszę się, że zarząd TSKN udzielił mi poparcia - mówiła na naszej antenie nowa wicemarszałek. - Mogliśmy też jako radni zaproponować do zarządu województwa osobę, która nie byłaby radną czy radnym. Zdecydowaliśmy jednak, że lepiej będzie, jeśli funkcję tę będzie sprawowała osoba, która jest radną - czyli ja. A ja zdecydowałam, że podejmę się tego wyzwania.

W zarządzie województwa będzie odpowiedzialna między innymi za politykę zdrowotną i edukację. Jak mówiła zdaje sobie sprawę, że to trudne obszary, zwłaszcza w dobie pandemii, dlatego postawi na współpracę i wykorzystanie potencjału ludzi, którzy są za dane dziedziny odpowiedzialni. A jak będzie wyglądał dziś pierwszy dzień pracy nowej wicemarszałek województwa?

- To rzeczywiście taki pierwszy dzień pracy, w czasie którego poznam pracowników urzędu i sekretariat. Będę także planować spotkania z każdym z podległych mi departamentów. Chce się spotkać nie tylko z dyrektorami, ale również z pracownikami - dodaje Donath-Kasiura.

Przypomnijmy, Zuzanna Donath-Kasiura zastąpiła na stanowisku Romana Kolka, który postanowił wrócić do zawodu lekarza. Podczas wczorajszej sesji sejmiku jej kandydaturę poparło 20 radnych, 4 wstrzymało się od głosu, 6 radnych nie wzięło udziału w głosowaniu.