- Poprawa życia, poprawa stosunków międzyludzkich. To jest ważne przez całe życie, ale to jest okres przypomnienia. Bardzo ważny dla nas - mówi Jan z Opola.

- Straciliśmy córkę, która zmarła i po prostu jest to czas i modlitwa, aby ją Pan Bóg przyjął do grona zbawionych - dodaje Gerard.

- Żebyśmy pamiętali, że z prochu powstaliśmy i w proch się obrócimy - zaznacza Irena z Opola. - Czas postu, to możliwość myślenia nad swoim postępowaniem.

Jak mówi biskup Andrzej Czaja, choć jest to okres Wielkiego Postu, to powinniśmy przeżywać go w radości. Ordynariusz Diecezji Opolskiej przypomina, że w Środę Popielcową najważniejsze jest to, żeby w sobie podjąć postanowienie odnowienia przymierza z Bogiem.

- Ustawić całą swoją pracę nad sobą na Jezusa - mówi biskup Andrzej Czaja. - On musi być intencją tej pracy i w tej pracy chodzi o to, żeby się do niego zbliżyć. Kościół nam też bardzo konkretnie podpowiada, jaką drogą pójść. To jest droga odnowienia wiary, nadziei i miłości. Nam to przypomina papież w tym roku w liście na Wielki Post. Konkretne praktyki, to są w dzisiejszej ewangelii z ust samego Jezusa, czyli post, jałmużna i modlitwa.

Podczas Popielca w Kościele katolickim obowiązuje ścisły post. Oznacza on abstynencję od pokarmów mięsnych oraz alkoholu. W ciągu dnia można spożyć trzy posiłki, w tym jeden do syta.

Rozpoczynający się dziś Wielki Post zakończy się w Wielki Czwartek, który w tym roku przypada na 1 kwietnia.