- Cieszę się, że udało mi się dzisiaj zaszczepić pierwszą dawką – mówi Danuta Grzesiura z zespołu szkolno-przedszkolnego w Jakubowicach. - Nie miałam ani chwili wątpliwości, że chcę się zaszczepić. Super, że to dzisiaj się stało. Z mojego punktu widzenia poszło to bardzo sprawnie. Nawet się nie spodziewałam, że to tak szybko będziemy szczepieni w naszej szkole. Myślałam, że to potrwa. Wszystko było załatwiane przez dyrekcję, więc nas to w żaden sposób nie absorbowało.

Szczepienia nauczycieli odbywają się w przychodni przy ul. Harcerskiej 11 w Kędzierzynie-Koźlu.

- Placówka jest wyposażona w niezbędny sprzęt, żeby fiolki były przechowywane w temperaturze od 2 do 8 stopni – mówi Ewa Winnicka, koordynatorka punktu szczepień numer 2 w Kędzierzynie-Koźlu. - Posiadamy czujnik w lodówce, który się nazywa efentosensor. On jest połączony specjalną aplikacją z telefonem komórkowym, który pilnuje temperatury. W momencie kiedy temperatura spada poniżej 2 lub powyżej 8 stopni, to urządzenie daje sygnał na mój telefon komórkowy. Mamy opracowaną procedurę, co w takim wypadku robić.

Szczepienia kadry pedagogicznej odbywają się w ramach pierwszego etapu Narodowego Programu Szczepień. Do punktów w Kędzierzynie-Koźlu dotarły wszystkie zamówione dawki i szczepienia odbywają się planowo. Seniorom podawany jest preparat firmy Pfizer, nauczycielom – AstraZeneca.