Mróz, opady śniegu, zawieje i zamiecie śnieżne, czyli zima w natarciu. Jest ostrzeżenie synoptyków
Synoptycy ostrzegają: od południa i południowego wschodu nad Polskę nadciągają chmury, niosące obfite opady śniegu. Duża ilość śniegu w połączeniu z porywistym wiatrem będzie powodować bardzo trudne warunki, zwłaszcza na drogach. Najwięcej śniegu spadnie w pasie od Lubelszczyzny i Podkarpacia po Śląsk. Tam od dzisiejszego poranka do wieczora w poniedziałek spadnie miejscami do 35-45 cm śniegu. Nieco mniejsza suma opadów śniegu prognozowana jest na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie - do 30 cm.
Opadom śniegu towarzyszyć będzie silniejszy wiatr, osiągający w porywach okresami do 65 km/h i powodujący zawieje, a miejscami również zamiecie śnieżne oraz znaczne ograniczenie widzialności. Na krańcach południowo-wschodnich od dziś, wraz ze wzrostem temperatury, opady śniegu mogą przechodzić w deszcz ze śniegiem i deszcz marznący, powodujący gołoledź, więc na drogach może zrobić się bardzo ślisko.
IMGW zapowiada, że pogoda uspokoi się dopiero we wtorek, ale od środy powrócą znów silne mrozy.
Na Opolszczyźnie od wczoraj (06.02) obowiązuje alert pierwszego, najniższego stopnia. W naszym regionie, jak informuje Biuro Prognoz Meteorologicznych IMGW, mogą występować intensywne opady śniegu, a także zawieje i zamiecie śnieżne. Opady śniegu, miejscami o natężeniu umiarkowanym, mają spowodować przyrost pokrywy śnieżnej o grubości od 15 do 25 cm, a miejscami nawet do 35. Są one przewidywane dziś (07.02) do godziny 15.00. Z kolei zawieje i zamiecie śnieżne mają nam towarzyszyć aż do poniedziałkowego poranka. Podmuchy wiatru mogą osiągać prędkość do 55 km/h. Prawdopodobieństwo wystąpienia obu tych zjawisk pogodowych szacuje się na 70 procent.
RCB apeluje o informowanie służb o osobach, które w trudnych, zimowych warunkach mogą potrzebować pomocy, przebywają na ulicy lub są starsze i chore. Minionej doby policja nie zanotowała żadnego przypadku śmierci z wychłodzenia organizmu. Ze wstępnych danych wynika, że od początku roku zmarło w ten sposób 27 osób.
RCB przestrzega też kierowców przed złymi warunkami na drogach. Właściciele posesji muszą z kolei pamiętać też o obowiązku odśnieżania chodników i dachów.
Noc w kraju (z soboty na niedzielę) była mroźna noc. IMGW podaje na Twitterze że nad ranem najchłodniej było w Świętajnie w województwie warmińsko-mazurskim. Zanotowano tam minus 24 stopnie. Najcieplej jest w Tatrach. Na stacji pomiarowej w Dolinie Pięciu Stawów termometry wskazują około półtora stopnia poniżej zera.
IMGW zapowiada, że pogoda uspokoi się dopiero we wtorek, ale od środy powrócą znów silne mrozy.
Na Opolszczyźnie od wczoraj (06.02) obowiązuje alert pierwszego, najniższego stopnia. W naszym regionie, jak informuje Biuro Prognoz Meteorologicznych IMGW, mogą występować intensywne opady śniegu, a także zawieje i zamiecie śnieżne. Opady śniegu, miejscami o natężeniu umiarkowanym, mają spowodować przyrost pokrywy śnieżnej o grubości od 15 do 25 cm, a miejscami nawet do 35. Są one przewidywane dziś (07.02) do godziny 15.00. Z kolei zawieje i zamiecie śnieżne mają nam towarzyszyć aż do poniedziałkowego poranka. Podmuchy wiatru mogą osiągać prędkość do 55 km/h. Prawdopodobieństwo wystąpienia obu tych zjawisk pogodowych szacuje się na 70 procent.
RCB apeluje o informowanie służb o osobach, które w trudnych, zimowych warunkach mogą potrzebować pomocy, przebywają na ulicy lub są starsze i chore. Minionej doby policja nie zanotowała żadnego przypadku śmierci z wychłodzenia organizmu. Ze wstępnych danych wynika, że od początku roku zmarło w ten sposób 27 osób.
RCB przestrzega też kierowców przed złymi warunkami na drogach. Właściciele posesji muszą z kolei pamiętać też o obowiązku odśnieżania chodników i dachów.
Noc w kraju (z soboty na niedzielę) była mroźna noc. IMGW podaje na Twitterze że nad ranem najchłodniej było w Świętajnie w województwie warmińsko-mazurskim. Zanotowano tam minus 24 stopnie. Najcieplej jest w Tatrach. Na stacji pomiarowej w Dolinie Pięciu Stawów termometry wskazują około półtora stopnia poniżej zera.