- Cieszę się bardzo, że idę do szkoły, bo mogę się spotkać i rozmawiać z kolegami, koleżankami. Najbardziej cieszę się na plastykę. Nie mieliśmy zajęć dodatkowych i uczyłam się tylko trochę - mówi Matylda z trzeciej klasy.

- Bardziej podobało mi się w domu, ale cieszę się, że spotkam się z kolegami. Najbardziej tęskniłem za panią Olą - dodaje uczeń drugiej klasy.

- Cieszymy się, że dzieci w końcu wróciły do szkoły i myślimy, że jakoś to będzie. Szkoła jest bardzo dobrze przygotowana, jestem pozytywnie nastawiona, dzieci będą mieć osobno lekcje - mówi mama trzecioklasisty.

- Jest radość, ale z drugiej strony obawa i niepewność z racji tego, że dzieciaki długo siedziały w domu i tej interakcji wewnątrzszkolnej nie było. Jeśli chodzi o moją córkę, to nastroje były pół na pół - dodaje jeden z rodziców.

Dodajmy, że według wytycznych zajęcia dla uczniów mają się odbywać w stałych salach lekcyjnych dla każdej klasy. Ponadto będą różne godziny przerw dla grup uczniów. Wszystko po to, by ograniczyć do minimum kontakt uczniów i nauczycieli z różnych klas.

Na razie nie wiadomo, kiedy starsi uczniowie będą mogli wrócić do szkół.