Spór pracowników ZAK S.A. z zarządem o wypłatę tzw. karpiowego
Pracownicy Zakładów Azotowych Kędzierzyn S.A. domagają się wypłaty większych świadczeń świątecznych. Zarząd spółki odmawia argumentując, że w trudnym roku 2020 pracownicy otrzymali różne dodatkowe świadczenia, w październiku wypłacono im dodatkowo ok. tysiąca złotych, a wypłaty tzw. karpiowego nie są obowiązkowe.
- Chcemy pokazać zarządowi i prezesowi, że nie godzimy się na brak dialogu w sprawie podzielenia się zyskiem z załogą - mówi jeden z protestujących. - Jak co roku spółka notuje zyski. Mimo trudnej sytuacji związanej z wirusem, spółka poradziła sobie, wypracowała zysk. Co roku o tej porze były pracownikom wypłacane odpowiednie świadczenia, wynikające z wypracowanego zysku, tzw. karpiowe. Niestety w tym roku zarząd spółki, pomimo tego, że zysk jest wypracowany, postanowił nie dzielić się karpiowym z załogą.
Zarząd Zakładów Azotowych wystosował oświadczenie, w którym informuje, że prowadzi rozmowy z pracownikami w sprawie wielkości dopłaty do zimowego wypoczynku, w ramach Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych. Pierwsze spotkanie w tej sprawie odbyło się 10 grudnia, drugie – 18 grudnia, ale nie doszło do porozumienia. Kolejne zaplanowane jest na 28 grudnia.