Decyzja ws. odszkodowania dla Tomasza Komendy zapadnie w lutym [FILM]
8 lutego poznamy decyzję opolskiego sądu okręgowego ws. odszkodowania i zadośćuczynienia dla Tomasza Komendy. 44-letni mężczyzna został skazany za zabójstwo i gwałt na 15-latce, a po 18 latach za kratkami został uniewinniony. Teraz domaga się od Skarbu Państwa blisko 19 milionów złotych. Opolski sąd odłożył wydanie wyroku w tej sprawie do lutego, ponieważ konieczne jest uzupełnienie opinii jednego biegłego.
- 8 lutego o godzinie 9:00 sędzia zapowiedział, że przewidywane są głosy stron. Jeżeli chodzi o obecność Tomasza Komendy, to on zapowiedział, że chce być na głosach stron i ogłoszeniu wyroku - dodał mecenas Ćwiąkalski.
- Jestem trochę zawiedziony, że decyzja nie zapadła dzisiaj - dodał Tomasz Komenda, który pojawił się w opolskim sądzie.
- Ja byłem przekonany, że dzisiaj się skończy to coś, co trwa 3 lata. Musimy niestety poczekać jeszcze troszeczkę. Myślałem, że ten koszmar, ta trauma zakończy się dzisiaj. Niestety, jest tak jak jest. Musimy czekać. Jestem 3 lata na wolności, mam duże wsparcie, mam syna, który jest moim psychologiem. Rodzina mnie też podtrzymuje, mam kochającą kobietę. Czego chcieć więcej? - mówił Tomasz Komenda.
Tomasz Komenda odniósł się również do filmu "25 lat niewinności", który opisał jego historię.
- 10/10. Nie ma żadnego zakłamania, obłudy. Jest pokazane to, co się działo ze mną w tamtym miejscu. Film powstał, bo się na to zgodziłem. Chciałem, żeby opinia publiczna zobaczyła, że będąc w więzieniu, nie jestem u babci na pączkach. Przechodziłem horror, tragedie. Najważniejsze, że wyszedłem z tego wszystkiego. To, że sąd postanowił, że za dwa miesiące będzie decyzja, to ok. Nie przyspieszajmy. Nie będę ukrywał, że ja jestem zawiedziony - dodał Komenda.
Tomasz Komenda spędził w więzieniu 6540 dni. Niedawno został ojcem, a na premierze filmu "25 lat niewinności" oświadczył się swojej wybrance. Sprawę rozpoznaje opolski sąd, ponieważ obrońca Tomasza Komendy zawnioskował do Sądu Najwyższego, aby inny sąd niż ten, który go niesłusznie skazał rozpatrywał tę sprawę.