Seniorzy są coraz bardziej aktywni, ale co drugi ma deficyt sił fizycznych lub jest wycofany społecznie. Badania naukowców Politechniki Opolskiej
Co druga osoba po ukończeniu 65 lat ma objawy zespołu kruchości. Taki wniosek płynie z badań naukowców Politechniki Opolskiej prowadzonych we współpracy z Uniwersytetem Medycznym w Poznaniu.
- Zebranie całego materiału trwało około roku. Nawiązywałam kontakt z liderami klubów seniora, które bardzo prężnie działają w województwie opolskim. Te wspaniałe liderki, bo z reguły są to kobiety, zapraszały też osoby niezrzeszone w podobnych klubach. Miałam więc możliwość przebadania i ankietowania seniorów spoza grup zorganizowanych.
Prof. Jerzy Sacha, koordynator Pracowni Badań Hemodynamicznych Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu, zaznacza, że seniorzy prowadzą coraz bardziej aktywny tryb życia. - Zespół kruchości ma jednak inne aspekty, między innymi psychiczny i społeczny - dodaje.
- Poczucie samotności związane ze starością jest ogromnym czynnikiem upośledzającym inne sfery. Jeżeli ktoś ma głębokie poczucie samotności, ten fakt wpływa oczywiście na nastrój, ale również na napęd fizyczny. Ta osoba nie czuje motywacji ani argumentów, żeby ruszać się i mieć zdrowsze ciało.
Zdaniem naukowców, trwająca od marca epidemia koronawirusa może tylko pogłębić problem zespołu kruchości, bo seniorzy znacznie ograniczyli aktywność.
Więcej o tym temacie będzie można posłuchać w dzisiejszej (20.11) audycji Szlachetne Zdrowie po 22:00.