Raport dnia: rekordowa liczba ozdrowieńców w naszym regionie - 642. Na Opolszczyźnie nieco zmalała liczba zakażonych
19 zgonów, 682 przypadki zakażeń i 642 powroty do zdrowia odnotowano dzisiaj (19.11) w województwie opolskim. W codziennym raporcie Ministerstwo Zdrowia poinformowało o liczbie 23 975 zarażeniach i 637 zgonach zakażonych.
Natomiast służby wojewody opolskiego poinformowały, że ostatniej doby najwięcej przypadków COVID-19 potwierdzonych testami jest w powiecie nyskim – 147. W powiecie głubczyckim zachorowały 143 osoby. W powiecie kędzierzyńsko-kozielskim zakaziło się 64 mieszkańców, w kluczborskim - 51, w opolskim - 50, w krapkowickim - 49. W powiecie strzeleckim odnotowano 44 przypadki COVID-19, w Opolu - 40, w powiecie namysłowskim - 35 oraz w prudnickim - 31. Najmniej przypadków koronawirusa minionej doby zanotowano w powiecie oleskim - 15 oraz brzeskim - 13.
Największą liczbę zachorowań od początku epidemii potwierdzono w Opolu i powiecie opolskim – łącznie 4394, następnie w powiecie nyskim – 3749, w kędzierzyńsko-kozielskim - 2615 i strzeleckim - 2531. Najmniej przypadków zakażenia odnotowano w powiecie brzeskim - 1023.
Służby wojewody opolskiego poinformowały również o 642 nowych ozdrowieńcach na Opolszczyźnie. Wyzdrowiało 152 mieszkańców powiatu strzeleckiego, 103 z namysłowskiego, 80 z opolskiego i Opola, 69 z nyskiego, 64 z kluczborskiego. Do zdrowia powróciło również 45 mieszkańców z powiatu prudnickiego oraz krapkowickiego, a także 30 z oleskiego, 28 z kędzierzyńsko-kozielskiego i 26 z głubczyckiego.
Od początku epidemii w naszym regionie potwierdzono 23 385 przypadków COVID-19, z czego aktualnie zakażonych jest 12 233 mieszkańców. Do zdrowia powróciło 10 671 zarażonych.
W całej Polsce liczba zarażeń wzrosła do 796 698, a liczba zgonów - do 12 088. W szpitalach pozostaje 22 536 zarażonych, a 2080 z nich wymaga podłączenia do respiratora. Do tej pory walkę z wirusem wygrało 361 886 osób.
Pacjenci z koronawirusem będą także leczeni w prudnickim szpitalu powiatowym. O utworzeniu tam oddziału dla zarażonych COVID-19 zdecydował wojewoda opolski. Wcześniej wycofał on swoją decyzję o przekształceniu w szpital "covidowy" Opolskiego Centrum Rehabilitacji w Korfantowie. Prudnicki oddział dla pacjentów z COVID-19 powstanie w wydzielonej części szpitala, gdzie obecnie funkcjonuje interna. Jak podkreśla Witold Rygorowicz, prezes Prudnickiego Centrum Medycznego, zgodnie z poleceniem wojewody tworzony jest oddział "covidowy" z 35 łóżkami i w złożeniu nie będzie on zakłócał pozostałych oddziałów szpitala. Oddział "covidowy" prudnickiego szpitala powiatowego ma przyjmować pacjentów od najbliższego wtorku.
Przypadek koronawirusa wykryto w żłobku numer 9 w Opolu. Pozytywny wynik testu otrzymała jedna z opiekunek, wobec czego grupa druga o nazwie "Zajączki" została zamknięta. Sanepid podjął decyzję o kwarantannie dla 23 dzieci, która potrwa do poniedziałku (23.11). Poza tym izolacją objęto 4 opiekunki, które miały kontakt z zarażoną kobietą. Żłobek jest prowadzony przez Urząd Miasta Opola. Katarzyna Oborska-Marciniak, rzecznik ratusza, informuje, że nie ma sygnałów o przypadkach infekcji COVID-19 w pozostałych żłobkach administrowanych przez Miasto Opole.
43 nowe laptopy wraz z oprogramowaniem do pracy zdalnej otrzymali nauczyciele głubczyckiego "Rolniczaka" w ramach projektu "Opolskie Szkolnictwo Zawodowe dla rynku pracy". Regionalny Zespół Placówek Wsparcia Edukacji w Opolu przeznaczył na ten cel blisko 95 tys. złotych
Dodatkowo 157 laptopów wraz z dodatkowym wyposażeniem i oprogramowaniem oraz środki ochrony osobistej trafi do dzieci z rodzin zastępczych i trzech domów dziecka w Turawie, Tarnowie Opolskim i Chmielowicach. Sprzęt został zakupiony przez Starostwo Powiatowe w Opolu w ramach projektu „Wsparcie dzieci umieszczonych w pieczy zastępczej w okresie epidemii COVID-19”, który realizuje Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej. Ponadto powiat opolski zakupił środki ochrony osobistej, które trafią do domów dziecka i rodzin zastępczych. To między innymi 4 tysiące maseczek, czy też ponad 20 tysięcy par rękawiczek. Łączna wartość zakupionego sprzętu wyniosła 706 tysięcy złotych. Blisko 600 tysięcy złotych dofinansowania pochodzi z Unii Europejskiej, a pozostała część kwoty z funduszy krajowych.
Mając swój fumigator gmina Głogówek dezynfekuje obiekty, w których pojawiły się osoby zarażone koronawirusem. Tym samym nie musi korzystać z usług zewnętrznych firm. Zabiegi dezynfekujące wykonują tamtejsi strażacy z OSP. Urządzenie to zastosowano już w placówkach oświatowych Głogówka. Na prośbę wójta wykorzystano je m.in. do dezynfekcji urzędu gminy Lubrza.
Miejski Ośrodek Kultury w Głubczycach, mimo panujących obostrzeń związanych z pandemią, stara się w miarę możliwości utrzymać pewne formy działalności. W siedzibie MOK-u odbywają się tylko zajęcia indywidualne z poszczególnymi wykonawcami albo tak jak w przypadku zespołów wokalnych i muzycznych w bardzo małych grupach, dwu, trzyosobowych w dużych pomieszczeniach. Na podobnych zasadach działa także sekcja teatralna i modelarnia. Natomiast zajęcia w większych grupach odbywają się wyłącznie zdalnie.
Branża hotelarska liczy straty i obawia się redukcji etatów. Październik, listopad i grudzień były dla niej zawsze miesiącami dobrego prosperowania. Po zakończonych urlopach Polacy wyjeżdżali w delegacje i na szkolenia, z kolei w grudniu organizowano wigilie pracownicze. Jesienią i zimą hotele odnotowywały pełne obłożenie. Obecnie rezerwacje na Opolszczyźnie sięgają zaledwie 15%. Przypomnijmy, od 7 listopada decyzją rządu hotele są dostępne tylko dla gości przebywających w podróży służbowej. Jak informują hotelarze redukcje w etatach zaczęły się już wiosną. Jak mówi Łukasz Łabanowski, dyrektor hoteli de Silva i Mercure w Opolu, problemem są także goście zagraniczni, którzy z powodu obostrzeń obowiązku kwarantanny nie przyjeżdżają. Przypomnijmy, na razie dla osób, które nie odbywają podróży służbowych hotele pozostają zamknięte do 29 listopada.