Pandemia nie wstrzymała działań głubczyckiego stowarzyszenia "Tacy Sami", które cały czas prowadzi rehabilitację podopiecznych
Stowarzyszenie Rodziców Dzieci Niepełnosprawnych "Tacy Sami" z Głubczyc, mimo obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa, stara się utrzymać ciągłość działania. W tej chwili w stowarzyszeniu z pomocy specjalistów rehabilitacji korzysta trzydzieścioro dwoje dzieci.
- Zostają nam tylko zajęcia indywidualne w stowarzyszeniu, oczywiście z zachowaniem obostrzeń sanitarnych. Nasi rodzice nie mogą już wejść na teren stowarzyszenia, czego bardzo żałujemy, bo to był ten nasz czas - nasze dzieci się rehabilitowały, a myśmy mogli posiedzieć ze sobą, porozmawiać, wymienić się poglądami. Teraz tego nie ma. Dziecko doprowadzone jest do przedpokoju, gdzie dezynfekuje ręce i jest przekazywane terapeucie.
Ponadto zajęcia rehabilitacyjne zostały skrócone z godziny do 50 minut, a zaoszczędzony w ten sposób czas został przeznaczony na zdezynfekowanie pomieszczeń. Fundacja zakupiła również cztery specjalistyczne urządzenia do ciągłej dezynfekcji pomieszczeń, gdzie odbywają się zajęcia z dziećmi.