Radio Opole » Wiadomości z regionu
2020-11-03, 18:00 Autor: Katarzyna Doros

Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Opolu ze wsparciem żołnierzy WOT. "To spory zastrzyk pomocy. W pandemii każde ręce do pracy są pożądane"

Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej z jednostki w Brzegu pomagają w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu [fot. USK w Opolu]
Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej z jednostki w Brzegu pomagają w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu [fot. USK w Opolu]
Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej z jednostki w Brzegu pomagają w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu [fot. Katarzyna Doros]
Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej z jednostki w Brzegu pomagają w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu [fot. Katarzyna Doros]
Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej z jednostki w Brzegu pomagają w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu [fot. Katarzyna Doros]
Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej z jednostki w Brzegu pomagają w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu [fot. Katarzyna Doros]
Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej z jednostki w Brzegu pomagają w przyszpitalnym namiocie przed Szpitalnym Odziałem Ratunkowym Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu. Tam odbywa się tzw. triage, czyli selekcja pacjentów zgłaszających się po pomoc. Wszystko po to, by wykluczyć kontakt pozostałych osób z tymi, u których podejrzewa się zakażenie koronawirusem.
- Pracujemy po 12 godzin. Są dniówki i nocki - mówi kapral Anna Zwolenik ze 171. Batalionu Lekkiej Piechoty w Brzegu. - Głównie odciążamy służby medyczne przeprowadzając ankiety z pacjentami, sprawdzamy im saturację i temperaturę, i ewentualnie odizolowujemy pacjentów do oddzielnego namiotu, jeżeli okaże się, że mają gorączkę. Przychodzi dużo pacjentów, czas szybko leci, ja to robię z dużą przyjemnością.

- Dla mnie praca tutaj to nie wyzwanie, a niesienie pomocy. Dostałem telefon, że jesteśmy potrzebni i od razu spakowany ruszyłem do Brzegu, gdzie jesteśmy skoszarowani. Teraz jest chłodno, dla nas to fajna pogoda, bo nie odczuwamy dyskomfortu w kombinezonach. Jesteśmy tutaj dla społeczeństwa - dodaje kapral Marek Wencel.

- Żołnierze WOT odciążyli personel, który może skupić się na ratowaniu życia i zdrowia pacjentów - mówi Mirosław Ochyra, rzecznik prasowy Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu. - Mam tu na myśli ratowników, pielęgniarki. Do zadań tego personelu ze strony wojska należy przede wszystkim selekcja wchodzących pacjentów, udzielanie informacji odnośnie lokalizacji gabinetów, poradni. Żołnierze odpowiadają także za wszystkie warunki bezpieczeństwa, jak dezynfekcja rąk, odległość między pacjentami. Ich rolą jest również przyjmowanie paczek, które rodziny przekazują dla osób hospitalizowanych. To spory zastrzyk pomocy dla szpitala, ponieważ w czasach pandemii każde ręce do pracy są bardzo pożądane.

Dodajmy, że żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej wspomagają także personel medyczny w punktach pobrań wymazów przy szpitalach w Kędzierzynie-Koźlu i w Brzegu.
Żołnierze WOT w USK

Wiadomości z regionu

2024-09-16, godz. 18:22 Do tragedii zabrakło kilkadziesiąt centymetrów. Mieszkańcy Bliszczyc uratowali wieś przed powodzią Tylko ciężka praca i determinacja mieszkańców Bliszczyc uchroniła tę miejscowość w gminie Branice od zalania. Około 20 osób przez wiele godzin ustawiało… » więcej 2024-09-16, godz. 18:20 Ewakuacja Nysy. Policja apeluje, aby nie wjeżdżać do miasta [FILM] Władze Nysy ogłaszają ewakuację miasta. Sytuacja jest groźna, może dojść do zalania niemal całego miasta - ostrzega burmistrz Kordian Kolbiarz- Główny… » więcej 2024-09-16, godz. 17:50 Kędzierzyn-Koźle przygotowuje się na falę kulminacyjną. Odra nie przekroczy 6 metrów - Nie zamykamy żadnych mostów. Według prognoz IMGW stan Odry będzie się podnosił, ale w Koźlu nie powinien on przekroczyć 600 cm. Zbiornik Racibórz cały… » więcej 2024-09-16, godz. 17:25 Krajobraz po dramacie w Głuchołazach. Nawet starsi mieszkańcy nie pamiętają takiej wody [FILMY, ZDJĘCIA] Błoto, powyrywana kostka brukowa i zapadnięty samochód w rynku. Nie ma już wody z Białej Głuchołaskiej w centrum Głuchołaz, są za to duże zniszczenia… » więcej 2024-09-16, godz. 17:20 ''Skala zniszczeń jest niesamowita''. Gmina Branice szacuje straty Powoli opada stan wody w Opawie przepływającej przez gminę Branice. Poziom rzeki jest jednak na tyle wysoki, że do wielu zalanych domów nie można jeszcze… » więcej 2024-09-16, godz. 16:59 Burmistrz Nysy ogłasza ewakuację miasta. "Sytuacja jest niezwykle groźna" [FILM] - Jestem zmuszony ogłosić ewakuacje - zaapelował do mieszkańców Nysy burmistrz tego miasta Kordian Kolbiarz. - Sytuacja jest bardzo groźna, zagraża zdrowiu… » więcej 2024-09-16, godz. 16:26 W Zdzieszowicach w miarę stabilnie. Gmina zabezpiecza się przed podtopieniami Rozwadza i Januszkowice - te dwie miejscowości znajdujące się na terenie gminy Zdzieszowice dotychczas najbardziej odczuły wysoki stan przepływającej w pobliżu… » więcej 2024-09-16, godz. 16:00 Trudna noc przed mieszkańcami gminy Niemodlin [ZDJĘCIA] 434 centymetry - taki stan wody o godzinie 14:00 miała Ścinawa Niemodlińska w Niemodlinie. Samorząd zamknął prewencyjnie dwie drogi: ul. Lwowską oraz ul… » więcej 2024-09-16, godz. 16:00 Nie będzie większego zrzutu wody z Jeziora Nyskiego. Burmistrz dementuje plotki W Nysie uruchomiono trzy punkty wydawania wody, żywności oraz środków higieny osobistej. To Zespół Szkół Ekonomicznych przy pl. Sikorskiego, Galeria Centrum… » więcej 2024-09-16, godz. 15:15 „Skupiamy się na usuwaniu szkód”. Gmina Prudnik powoli otrząsa się po przejściu wielkiej wody Obniża się poziom wody w rzekach gminy Prudnik. Ciągle wysoki jest jej stan na Złotym Potoku. Jednak rzeka w Moszczance i Łące Prudnickiej płynie już poniżej… » więcej
41424344454647
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »