W Opolu zostaną ustawione butelkomaty. Dokładnej lokalizacji jeszcze nie ustalono
W Opolu staną 3 butelkomaty. To urządzenia naszpikowane elektroniką i prasami do zgniatania, do których będziemy mogli wrzucić zużyte opakowania ze szkła, plastiku i metalu.
Nie ma jeszcze decyzji, co do lokalizacji tych urządzeń. Daria Strąk z zespołu prasowego opolskiego ratusza zapewnia, że butelkomaty pojawią się w mieście jeszcze w tym roku. Jest to projekt, który został zgłoszony do Budżetu obywatelskiego Opola.
Wrzucając butelkę czy puszkę nie otrzymamy pieniędzy. Te mają zasilić konta opolskich instytucji. - Jakie to będą instytucje, to jest w trakcie ustalania - mówi Daria Strąk. - Butelkomaty mają pomieścić około 1000 butelek plastikowych czy puszek aluminiowych. Będą wyposażone w skaner, ekran dotykowy z bazą 200 produktów, które będzie można oddać.
Koszt zakupu 3 butelkomatów to 393 tysiące złotych, które dostarczy krakowska firma - EcoTech System.
Wrzucając butelkę czy puszkę nie otrzymamy pieniędzy. Te mają zasilić konta opolskich instytucji. - Jakie to będą instytucje, to jest w trakcie ustalania - mówi Daria Strąk. - Butelkomaty mają pomieścić około 1000 butelek plastikowych czy puszek aluminiowych. Będą wyposażone w skaner, ekran dotykowy z bazą 200 produktów, które będzie można oddać.
Koszt zakupu 3 butelkomatów to 393 tysiące złotych, które dostarczy krakowska firma - EcoTech System.