Mieszkańcy regionu już porządkują groby bliskich. "Aby uniknąć tłoku 1 listopada. Potem przyjdę już tylko znicz zaświecić"
Mieszkańcy regionu ruszyli porządkować groby bliskich przed dniem Wszystkich Świętych. Swoją decyzję argumentują obawami związanymi z rosnącą liczbą zachorowań na COVID-19 i apelem o niegromadzenie się tłumnie na cmentarzach. Wielu z nich deklaruje pozostanie w domu 1 listopada.
- Mam już 88 lat. Przyszłam tylko dzisiaj posprzątać na mokro, a potem przyjdę już tylko znicz zaświecić. Kwiaty przyniosę w czwartek, żeby w uroczystość Wszystkich Świętych nie przychodzić - mówi seniorka.
- Przyszłam dzisiaj i to wszystko, potem już się nie wybieram, boję się choroby - deklaruje jedna z kobiet.
- Apelujemy o zachowanie dystansu, przestrzeganie obowiązku zakrywania nosa i ust i przede wszystkim o niegromadzenie się 1 listopada o jednej porze. Mamy wolną sobotę, mamy Dzień Zaduszny, warto z tych dni skorzystać na odwiedzenie nekropolii - mówi Bartłomiej Poźniak, kierownik biura cmentarza komunalnego w Strzelcach Opolskich. - Na naszym cmentarzu komunalnym, zresztą jak na każdej nekropolii 1 listopada tłumy odwiedzających groby bliskich. W tym roku ze względu na obostrzenia związane z pandemią będzie to wyglądało trochę inaczej. Mówimy przede wszystkim o zachowaniu niezbędnego rygoru sanitarnego. Z tego co mi wiadomo, w tym roku nie będzie odprawiane nabożeństwo przy krzyżu, które co roku w godzinach popołudniowych było zwykle prowadzone na cmentarzu komunalnym.
Z kolei Sebastian Paroń, wiceprezes Zakładu Komunalnego w Opolu deklaruje, że wszystkie wejścia na największy cmentarz w Opolu Półwsi będą otwarte. - Apelujemy, żeby nosić maseczki, zachowywać dystans i jak najczęściej dezynfekować ręce. Z naszej strony dokonamy wszelkich możliwych czynności, żeby ta cyrkulacja osób, które wchodzą i wychodzą była jak najbardziej skuteczna.
Przypomnijmy, że zgodnie z dekretem biskupa opolskiego, decyzję o organizacji mszy na cmentarzu podejmuje wyłącznie proboszcz parafii. Biskup zaleca także, aby odprawiać więcej mszy św. w kościołach niż to zwykle bywało. Dodajmy także, że od jutra (24.10) w całej Polsce będą obowiązywały zasady czerwonej strefy.