Raport dnia: rekordowa liczba zakażeń w regionie - 312 przypadków. Nie ma ofiar śmiertelnych
312 przypadków zakażeń i 33 powroty do zdrowia odnotowano dzisiaj (18.10) w województwie opolskim. W codziennym raporcie Ministerstwo Zdrowia poinformowało o liczbie 8536 zarażeniach i 49 zgonach zakażonych.
Ostatniej doby do zdrowia wróciło 33 Opolan. Ozdrowiało 18 mieszkańców powiatu opolskiego, 8 z prudnickiego, 6 z krapkowickiego i jeden z nyskiego. Łączna liczba ozdrowieńców w regionie od początku pandemii to 2 337.
Ostatniej doby opolskie służby sanitarne nie stwierdziły zgonów wśród opolskich pacjentów z COVID-19. Do tej pory w związku z koronawirusem zmarło 115 osób w województwie opolskim.
Od początku epidemii w naszym regionie potwierdzono 4 881 przypadków COVID-19, gdzie aktualnie z wirusem zmaga się 2429 osób.
W całej Polsce liczba zarażeń wzrosła do 175 766, a liczba zgonów do 3573.
W szpitalach pozostaje 8076 zarażonych, a 649 z nich wymaga podłączenia do respiratora. Do tej pory walkę z wirusem wygrało 92 651 osób.
Jak czytamy na stronie opolskiego urzędu wojewódzkiego, obecnie przez pacjentów zakażonych COVID-19 zajęte są 223 łóżka szpitalne na 416. Natomiast respiratorów zajętych jest 20 na 33.
Koronawirus nie odpuszcza opolskich szkół. W szkole podstawowej nr 5 wykryto dwa nowe przypadki zakażeń - po jednym w klasie VII i VIII - przekazała rzecznik opolskiego ratusza Katarzyna Oborska-Marciniak. Jak czytamy na stronie internetowej placówki, chodzi o klasy 7G i 8F. Decyzją sanepidu do jutra (19.10) pod dozorem sanitarnym będzie przebywać 21 uczniów z klasy VII i 29 z klasy VIII. Z informacji, jakie posiada biuro prasowe opolskiego ratusza, wynika, że dozór jest tak krótki, ponieważ zakażonych uczniów od ponad tygodnia nie było na zajęciach w szkole.
Opolski urząd miasta przekazał także informację o dwóch nowych przypadkach koronawirusa w szkole podstawowej nr 1 w Opolu. Zakażenie stwierdzono w kl. II. Jej 22 uczniów, decyzją sanepidu, będzie przebywać na dozorze sanitarnym także do jutra (19 października). Również do poniedziałku dozorem jest objętych 39 uczniów z dwóch klas szóstych. Przypadek koronawirusa potwierdzono w jednej z tych klas, ale były one połączone z powodu absencji nauczyciela.
Burmistrz Głuchołaz to kolejny samorządowiec w naszym regionie, który został zarażony koronawirusem. Edward Szupryczyński poinformował w mediach społecznościowych o pozytywnym wyniku testu na COVID-19. Jednocześnie życzył sobie i wszystkim mieszkańcom dużo zdrowia.
Przypomnijmy, że od wczoraj (17.10) osiem powiatów z naszego regionu znajduje się w strefie czerwonej, a pozostałe w żółtej. Wśród nich jest powiat głubczycki, krapkowicki, kędzierzyńsko-kozielski, namysłowski, nyski, oleski, prudnicki i strzelecki. Łącznie zakwalifikowało się na nią 152 powiaty, w tym 11 miast wojewódzkich. Obowiązuje w nich nowe zasady bezpieczeństwa. W strefie czerwonej ograniczona została liczba osób w placówkach handlowych - ta zależna jest od powierzchni sklepu. Podczas uroczystości religijnych nie może być więcej niż 1 osoba na 7 metrów kwadratowych, a w zgromadzeniach publicznych może uczestniczyć maksymalnie 10 osób. Natomiast w strefie żółtej zmieniony został między innymi limit miejsc w transporcie publicznym. Od teraz zajętych może być 50 procent miejsc siedzących lub 30 procent wszystkich miejsc. W obu strefach zawieszona została działalność basenów, aquaparków i siłowni, a lokale gastronomiczne otwarte są od godziny 6.00 do 21.00. Natomiast od jutra (19.10) w strefie czerwonej zakazane zostanie organizowanie wesel i imprez okolicznościowych, a w strefie żółtej ograniczona zostanie liczba osób. Wynosić ona będzie maksymalnie 20 osób i nie będzie możliwości zabawy tanecznej.
Według nowych obostrzeń od jutra (19.10) szkoły średnie w strefie żółtej przechodzą na hybrydowy system pracy. Tak będzie na przykład w Opolu. Oznacza to, że częściowo lekcje będą odbywały się zdalnie, a częściowo stacjonarnie. Jak informuje rzecznik prasowy opolskiego ratusza Katarzyna Oborska-Marciniak, nauka w szkołach średnich w stolicy regionu odbywać się będzie rotacyjnie. Większość liceów dzieli uczniów "w poziomie". Od poniedziałku do szkoły pójdą klasy pierwsze i trzecie, a w następnym tygodniu będą pracować zdalnie, a do placówki przyjdą pozostali uczniowie.
Wyjątkiem jest Liceum Ogólnokształcące numer 2, które dzieli klasy i grupy na pół, czyli "pionowo". Połowa klasy będzie w szkole, a pozostała część w domu i będzie brać udział w lekcjach zdalnie. W kolejnym tygodniu nastąpi zamiana uczniów. O sposobie organizacji pracy szkoły decyduje dyrekcja i to ona za nią odpowiada.
W strefie czerwonej uczniów szkół ponadpodstawowych i studentów czeka nauka wyłącznie w trybie zdalnym. Na przykład w powiecie krapkowickim w ten sposób będą pracować cztery placówki. Jedną z nich jest Zespół Szkół im. Jana Kilińskiego w Krapkowicach, a w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim wyjątkiem będzie Zespół Szkół Specjalnych w Kłodnicy, który naucza również w zakresie podstawowym.