Opole: właściciele ogródków działkowych "Odra" walczą z problemem śmieciowym
Wieszaki, zużyte sprzęty AGD czy materiały budowlane - to tylko część rzeczy, które od kilku lat podrzucane są na Rodzinne Ogrody Działkowe "Odra" w Opolu. Działkowcy są już bezradni. Nie pomagają apele i tabliczki z informacją, że jest to teren prywatny.
Śmieci podrzucają także działkowicze z innych ogrodów. - Z problemem podrzucania nam śmieci powinna pomóc Straż Miejska, która sprawdzałaby w danym dniu, kto i co przynosi nam tutaj i nakładała mandaty - dodaje Józef Orłowski, działkowicz. - Najważniejszy problem to jest sama świadomość każdego jednego działkowca, który by sobie sam uświadomił, że jeśli przywiezie te śmieci tutaj to my musimy za nie zapłacić. Jeżeliby te wszystkie krzewy i rośliny kompostował u siebie i mając tym samym nawóz to byłoby inaczej. Niestety nie ma tego, to co jest u niego na działce, to przywozi nam. U niego jest czysto, a my musimy wywieźć.
Konsekwencją zbyt dużej ilości odpadów będzie zwiększenie od nowego roku ceny za ich wywóz.