Szef rządu ogłaszając tę decyzję podkreślił, że nie można zmarnować dorobku i doświadczeń ostatnich 7 miesięcy walki z koronawirusem poprzez "zbyt łagodne podejście do tematyki ochrony zdrowia i gospodarczej". Wyjaśniał też, dlaczego strefa żółta zostanie rozszerzona na całą Polskę.

- Jedną z przyczyn takiej decyzji jest fakt, że już dzisiaj w strefie żółtej mielibyśmy i mamy około 100 powiatów. To jedna trzecia kraju. Więc mamy do wyboru: albo zamknąć w poszczególnych województwach ruch, czyli ograniczenia w swobodzie przemieszczania się - pamiętacie Państwo to doskonale sprzed 6 miesięcy, albo wprowadzić pewne obostrzenia na terytorium całego kraju, zresztą podobne do obostrzeń w krajach sąsiednich. Zdecydowaliśmy się na to rozwiązanie, które komunikacyjnie jest bardziej jasne.

Premier Mateusz Morawiecki przypomniał niektóre ograniczenia, które obowiązują powiatach objętych strefą żółtą, a za dwa dni będą dotyczyły mieszkańców całego kraju.

Minister zdrowia Adam Niedzielski na wspólnej konferencji prasowej z premierem wyjaśnił, że wprowadzenie żółtej strefy oznacza skrócenie czasu działania lokali gastronomicznych i obowiązek noszenia maseczek w przestrzeni publicznej.

- Novum, które się pojawi od soboty to lokale gastronomiczne otwarte tylko do 22.00, zmniejszenie uczestników imprez okolicznościowych do 75 osób w strefie żółtej, ale w gruncie rzeczy w całej Polsce i oczywiście maseczki - maseczki jako prawdziwy hamulec bezpieczeństewa, jeśli chodzi o rozprzestrzenianie się pandemii - tłumaczył minister.

W ciągu ostatniej doby zanotowano 4 tysiące 280 nowych zakażeń koronawirusem. Od wczoraj z powodu COVID-19 zmarło osiem osób, a kolejnych 68 osób zmarło z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami, wyzdrowiało 1144 chorych.

W żółtej strefie, przypomnijmy, w miejscach ogólnodostępnych będzie obowiązek noszenia maseczek. Maseczki będą obowiązkowe także w zakładach pracy, budynkach użyteczności publicznej, w obiektach handlowych i usługowych, w trakcie kultu religijnego i w autobusach.

Wydarzenia sportowe i kulturalne mogą być organizowane z udziałem 25 proc. publiczności z zachowaniem dystansu i z obowiązkiem zakrycia ust oraz nosa. Obowiązuje przy tym limit do 100 osób podczas wydarzeń kulturalnych.

Jeśli chodzi o gastronomię, w lokalach na 1 osobę mają przypadać 4 mkw. Dyskoteki i klubu muszą być zamknięte.

Na pływalniach dozwolone jest 75 proc obłożenia, a w wesołych miasteczkach może być 1 osoba na 10 mkw. Z kolei w kinach dopuszczalne jest tylko 25 proc. widzów.

Zgromadzenia w strefie żółtej mogą się odbywać z udziałem do 150 osób z zachowanym dystansem.

Dodajmy, od soboty (10.10) będzie obowiązywała też zaktualizowana mapa powiatów w strefie czerwonej z wyjątkowo dużą liczbą zarażeń. Będzie nią objęty m.in. powiat oleski. Jest tam ponad 115 aktywnych przypadków zakażeń koronawirusem. To oznacza, że w przestrzeni publicznej konieczne będzie zakrywanie ust i nosa, a lokale gastronomiczne muszą być zamknięte po 22:00. Obowiązuje tam też zakaz organizacji wydarzeń kulturalnych, a w kościołach może być maksymalnie 50 procent obłożenia.