- Nagroda pozwoli na bardzo dużo, przede wszystkim na spełnienie swoich marzeń takich sportowych, na które nie mogę sobie sama pozwolić, czyli np. sprzęt. W ciągu roku potrzeba mi około 7-8 tysięcy złotych m.in. na buty, które biegaczom się zużywają, ale są potrzebne na zawody i na treningi - mówi Barbara Bieganowska.

- Dużą rolę w naszej drużynie odgrywa nasz trener Mariusz Godoś, ale oprócz tego oczywiście potrzeba naszej ciężkiej pracy i determinacji. Mamy naprawdę dobry team, że możemy ze sobą współpracować. Każda pomoc w tym sporcie jest nie do opisania, bo niestety wszystko niesie ze sobą koszty - dodaje Konrad Kozubowski z Opolskiego Klubu Karate Kyokushin.

- W ten sposób możemy docenić wszystkich tych, którzy swoją pracą i determinacją zdobywali najlepsze wyniki w różnych dyscyplinach - mówi Zbigniew Kubalańca, wicemarszałek województwa opolskiego. - To podziękowanie z jednej strony za tamten rok, za wyniki i za to, że sport w województwie opolskim ma się dobrze. Z drugiej strony to także odniesienie się do tego roku, ogromnie ciężkiego, trudnego zarówno dla zawodników i trenerów w sportach indywidualnych jak i grupowych. To są nagrody finansowe od kilkuset złotych do kilku tysięcy złotych.

Dodatkowo, w ramach konkursu Marszałkowskiego Klubu Sportowego rozdysponowano 500 tysięcy złotych na 52 zadania upowszechniające sport wśród dzieci i młodzieży. Umowy wręczono dla przedstawicieli UKS Viktoria w Przylesiu, GLKS w Kamienniku, UKS „Szkolna Akademia Piłkarska”, KS „Masters” i GZ LZS w Korfantowie.