Radio Opole » Wiadomości z regionu
2020-09-23, 17:00 Autor: Katarzyna Doros

Samozapłon słomy na poddaszu prawdopodobną przyczyną pożaru w Strzelcach Opolskich. Straty mogą sięgać setek tysięcy złotych

Trwa szacowanie strat po pożarze w Strzelcach Opolskich [fot. Katarzyna Doros]
Trwa szacowanie strat po pożarze w Strzelcach Opolskich [fot. Katarzyna Doros]
Znamy wstępną przyczynę pożaru zabudowań gospodarczych w Strzelcach Opolskich [fot. Katarzyna Doros]
Znamy wstępną przyczynę pożaru zabudowań gospodarczych w Strzelcach Opolskich [fot. Katarzyna Doros]
Pożar budynku gospodarczego w Strzelcach Opolskich [fot. Katarzyna Doros]
Pożar budynku gospodarczego w Strzelcach Opolskich [fot. Katarzyna Doros]
Trwa szacowanie strat po pożarze w Strzelcach Opolskich [fot. Katarzyna Doros]
Trwa szacowanie strat po pożarze w Strzelcach Opolskich [fot. Katarzyna Doros]
Trwa szacowanie strat po pożarze w Strzelcach Opolskich [fot. Katarzyna Doros]
Trwa szacowanie strat po pożarze w Strzelcach Opolskich [fot. Katarzyna Doros]
Trwa szacowanie strat po pożarze w Strzelcach Opolskich [fot. Katarzyna Doros]
Trwa szacowanie strat po pożarze w Strzelcach Opolskich [fot. Katarzyna Doros]
Samozapłon słomy na poddaszu był najprawdopodobniej przyczyną wczorajszego (22.09) pożaru zabudowań gospodarczych przy ul. Floriana w Strzelcach Opolskich. Z ogniem walczyło 14 zastępów straży pożarnej Państwowej Straży Pożarnej i OSP. Paliło się piętro dwukondygnacyjnego budynku, w którym trzymano zwierzęta hodowlane.
To, co ważne w wyniku pożaru nie ucierpiała żadna osoba, także wszystkie zwierzęta udało się uratować. Pomogli w tym m.in. okoliczni rolnicy i sąsiedzi.

- Mieszkam w pobliżu, razem z żoną widzieliśmy, że unoszą się kłęby dymu nad posesją i chyba jako jedni z pierwszych osób zadzwoniliśmy na 112. W pobliżu są zabudowania bardzo gęste. Nie spaliśmy w nocy, jeszcze w tej chwili przeżywam tutaj to, co się wydarzyło. Okoliczni sąsiedzi i rolnicy ruszyli z pomocą. Pomagali ewakuować zwierzęta, dziś już świnie wracają do właściciela - mówi jeden z sąsiadów.

- Dach jest zniszczony na długości ok. 40 metrów. Jeśli chodzi o koszty odbudowy to jeszcze się nad tym nie zastanawiałem, ale mówimy tu o setkach tysięcy. Całe pokrycie dachowe, ściany, więźby są do wymiany. Pomagała gromada ludzi sąsiadów, strażaków, druhów OSP. Jestem im bardzo wdzięczny - dodaje Tomasz Kałuża, właściciel spalonego budynku gospodarczego.

Informację o pożarze strażacy otrzymali po godzinie 19:00, swoje działania zakończyli po ponad 6 godzinach.

- Pożarem była objęta cała część poddasza. Nasze działania skupiły się także na obronie budynku garażowego, w którym były maszyny rolnicze - mówi mł. bryg. Piotr Zdziechowski, oficer prasowy komendanta powiatowego PSP w Strzelcach Opolskich. - Działania były utrudnione w związku z bardzo silnym zadymieniem i przede wszystkim ze zwartą zabudową. Także prowadziliśmy ewakuację inwentarza. Było to ponad 100 zwierząt trzody chlewnej i około 25 sztuk bydła dorosłego, głównie były to buhaje. Działania były ciężkie i mozolne. Słomę, która się znajdowała na około połowie tej przestrzeni, żeby ją ugasić trzeba było przerzucić praktycznie ręcznie. Przypuszczalną przyczyną zdarzenia był samozapłon nagromadzonej słomy w tej części stropowo-dachowej.

Strzeleccy policjanci z udziałem biegłego ds. pożarnictwa ustalają przyczyny i okoliczności tego pożaru.

Jeszcze wczoraj (22.09) Łukasz Majewski, administrator portalu Spotted Strzelce Opolskie uruchomił internetową zbiórkę na rzecz poszkodowanych. - Widziałem, że sporo osób tylko się przygląda, chciałem w jakiś konkretny sposób pomóc. W 20 minut zebraliśmy 1000 złotych, a dziś na koncie zbiórki jest już ponad 5000 złotych. Bardzo mnie to cieszę mieszkańcy Strzelec zawsze chętnie pomagają sobie na wzajem - mówi.

Właściciel spalonego budynku gospodarczego wdzięczny za okazaną pomoc i serce podkreśla, że zebrane pieniądze woli przekazać na działalność strzeleckich druhów i jednostki OSP.
Trwa szacowanie strat po pożarze w Strzelcach Opolskich

Wiadomości z regionu

2024-09-27, godz. 17:44 „To zajmuje dużo czasu”. Biurokracja utrudnieniem w przyznawaniu zasiłków powodzianom? W Prudniku trwa wypłata zasiłków dla powodzian, ale są też zastrzeżenia do zajmującego się tym Ośrodka Pomocy Społecznej. O interwencję zwrócił się… » więcej 2024-09-27, godz. 17:37 Jakie były zrzuty wody, kiedy zalało Lewin Brzeski? Burmistrz Lewina Brzeskiego twierdzi, że wody, która przepływała przez gminę, kiedy doszło do zalania gminy, musiało być więcej niż podawały to Wody… » więcej 2024-09-27, godz. 15:55 Uczniowie m.in. z terenów powodziowych mogą starać się o stypendia Do 7 października przedłużono termin składania wniosków o stypendia w ramach Marszałkowskiego Programu Stypendialnego. » więcej 2024-09-27, godz. 15:54 Społeczność ukraińska ruszyła na pomoc powodzianom Opolscy Ukraińcy pomagają powodzianom. W ubiegłym tygodniu zorganizowali zbiórkę darów, która pojechała do Głuchołaz. Dary były zbierane w Szkole Podstawowej… » więcej 2024-09-27, godz. 15:48 Z firmy zniknęły sprzęty za ponad 20 tys. zł Mieszkaniec Kędzierzyna-Koźla podejrzany o kradzież elektronarzędzi i sprzętu budowlanego o wartości ponad 22 tys zł. » więcej 2024-09-27, godz. 15:46 "Woda zabrała nam wszystko". Rolnicy z gminy Głogówek liczą straty Wielka woda wyrządziła też wiele szkód w gospodarstwach rolnych. Przykładem jest miejscowość Kierpień w gminie Głogówek, gdzie zalana była cała wioska… » więcej 2024-09-27, godz. 15:41 Rzeka Opawica zmieniła bieg i zabrała część polskiej ziemi na rzecz Czechów Przyroda rządzi się swoimi prawami. Pokazała to rzeka Opawica w gminie Głubczyce, która przez silne opady deszczu i powódź zmieniła swój bieg. Tym samym… » więcej 2024-09-27, godz. 15:15 Namysłowska pomoc dla powodzian. "Mieszkańcy mają wielkie serca" Osiem busów z najbardziej potrzebnymi rzeczami dla powodzian wyjechało z Namysłowa. Zbiórkę zorganizowano w tamtejszym starostwie, ale nie tylko. Dary można… » więcej 2024-09-27, godz. 14:15 Przewoził narkotyki... w czajniku. Został zatrzymany przez policjantów z Brzegu i Lewina Brzeskiego Do zdarzenia doszło na DK 94 przy wyjeździe z Lewina Brzeskiego. Kierowca volkswagena - obywatel Holandii - nie zachował wystarczającej ostrożności, zjechał… » więcej 2024-09-27, godz. 14:15 Cukry Nyskie stają na nogi po wielkiej wodzie. Jest nadzieja, że firma ruszy za mniej więcej dwa tygodnie Obecnie zakończyło się oczyszczanie zakładu, ruszyła dezynfekcja i osuszanie kolejnych pomieszczeń. » więcej
567891011
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »