Jak poinformował burmistrz, nie można teraz stwierdzić, czy dziecko zaraziło się od najbliższego otoczenia, czy też podczas wakacyjnych wyjazdów. Dzisiaj (11.09) w wyznaczonym do tego miejscu w Baborowie ruszyły badania sanepidu. Wszyscy rodzice dzieci, które uczęszczały do tego oddziału, zostali powiadomieni o konieczności stawienia się na badaniach. - Badania są przeprowadzane na miejscu, mamy wytypowany jeden obiekt, do którego mogą podjeżdżać osoby z kwarantanny - informuje burmistrz Tomasz Krupa.

Zaraz po stwierdzeniu tego przypadku nastąpiło ozonowanie wszystkich pomieszczeń przedszkolnych. Procedury bezpieczeństwa zostały wdrożone wcześniej. Wraz z rozpoczęciem roku szkolnego zaczęło się regularne ozonowanie całego terenu. Cały proces związany z zabezpieczeniem jest prowadzony też przez gminną spółkę, która zaopatrzyła się w sprzęt do ozonowania wewnętrznego.

W przedszkolu przy Opawskiej, oprócz objętej kwarantanną grupy, reszta oddziałów działa w trybie normalnej pracy. Również drugie przedszkole, przy ulicy Krakowskiej, pracuje bez zmian.

- Ozonowanie zewnętrzne, dotyczące dojść do obiektów gminnych i wszystkich elementów budowlanych prowadzimy w sposób ciągły, dlatego sądzimy, że nasze kroki są dobrze podejmowane – komentuje burmistrz Baborowa.