Do 8 lat więzienia grozi 61-letniemu mieszkańcowi miejscowości Rączka w gminie Korfantów za nielegalne składowanie broni. Mundurowi przez dwa dni prowadzili oględziny posesji. Po przeszukaniu zabezpieczyli blisko 35 sztuk różnego rodzaju broni.
- W przeszukiwaniu gospodarstw brał udział przewodnik wraz z psem przeszkolonym do wyszukiwania materiałów wybuchowych. Na miejscu był też zespół pirotechników z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu oraz Katowicach - mówi aspirant Magdalena Skrętkowicz z Komendy Powiatowej Policji w Nysie. - W trakcie przeszukiwania posesji policjanci ujawnili i zabezpieczyli blisko 35 sztuk pistoletów i karabinów, elementy broni, zapalniki i spłonki. Wśród zabezpieczonych rzeczy znalazły się także granaty, amunicja oraz materiały wybuchowe. Jak się okazało, właściciel nie miał zezwolenia na posiadanie takiej kolekcji. Funkcjonariusze ustalają teraz, skąd pochodziły niebezpieczne przedmioty oraz w jakim celu były gromadzone przez zatrzymanego.
Mężczyzna usłyszał już zarzut nielegalnego posiadania broni i amunicji, ale nie wykluczone, że mogą mu zostać przedstawione kolejne zarzuty. Sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa w Nysie.