Fałszywy kurier, który odebrał 30 tysięcy złotych od seniorki oszukanej metodą "na wnuczka" zatrzymany przez kluczborską policję
22-latek, który podszył się pod kuriera i odebrał blisko 30 tysięcy złotych od seniorki oszukanej metodą "na wnuczka" wpadł w ręce policji. Mężczyzna został zatrzymany na Śląsku przez kluczborskich funkcjonariuszy podczas ucieczki z wyłudzonymi pieniędzmi, które wróciły już do poszkodowanej seniorki.
Policjanci z Kluczborka odebrali w ostatnim tygodniu sierpnia kilkanaście zgłoszeń o próbach wyłudzenia pieniędzy od starszych osób. - Ofiarą oszustów padła 70-letnia mieszkanka powiatu, do której zadzwoniła kobieta podająca się za jej córkę - mówi asp. sztab. Dawid Gierczyk z Komendy Powiatowej Policji w Kluczborku. - Kobieta niewyraźnym głosem powiedziała, że potrzebnych jest 120 tysięcy złotych, bo jej mąż spowodował śmiertelny wypadek. Dalszą część rozmowy z seniorką prowadzili fałszywa policjantka i podstawiony prokurator. Po chwili do mieszkania pokrzywdzonej zapukał "kurier", któremu kobieta przekazała całe swoje oszczędności, blisko 30 tysięcy złotych. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna udał się w kierunku Śląska i ruszyli za nim w pościg. Fałszywy kurier został zatrzymany kilkadziesiąt kilometrów od miejsca przestępstwa.
W samochodzie mężczyzny policjanci zabezpieczyli wszystkie pieniądze chwilę wcześniej odebrane od pokrzywdzonej seniorki.
22-latek trafił do policyjnego aresztu. Mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia.
W samochodzie mężczyzny policjanci zabezpieczyli wszystkie pieniądze chwilę wcześniej odebrane od pokrzywdzonej seniorki.
22-latek trafił do policyjnego aresztu. Mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia.