Kulisy pracy artystycznej i wspomnienia dotyczące festiwalu opolskiego. Taka była "Kawiarenka z gwiazdami" w rynku w Opolu
Artyści opowiadali o kulisach swojej pracy w ramach "Kawiarenki z gwiazdami". To impreza towarzysząca 57. Krajowemu Festiwalowi Polskiej Piosenki.
Maria Szabłowska, dziennikarka muzyczna, rozmawiała między innymi z Alicją Majewską, Włodzimierzem Korczem, Natalią Kukulską, Januszem Radkiem i zespołem Skaldowie. Spotkaniu towarzyszyły opolskie przeboje grane na fortepianie.
Zapytaliśmy uczestników, dlaczego warto wziąć udział w takiej inicjatywie.
- Dzięki temu możemy być nieco bliżej gwiazd. Zawsze słuchamy ich piosenek w radiu czy na festiwalach, a tutaj mamy szansę dowiedzieć się o historii zespołów i piosenek. Na przykład Skaldowie opowiadają, jak było kiedyś z cenzurą oraz jak wyglądały festiwale czy koncerty - zwraca uwagę młoda kobieta.
- Na festiwale chodziłem już pod koniec lat 60. jako dziecko. Mnie interesuje więc przede wszystkim historia tamtych lat i losy ludzi będących starszymi ode mnie. Do dziś mam wspomnienia w głowie - dodaje mieszkaniec Opola.
- Spotkania przybliżają artystów, bo widzimy ich praktycznie tuż obok. Oni mówią od siebie o wielu informacjach, których nie wyczyta się ani nie zobaczy nigdzie. Po zapowiedzi w amfiteatrze artysta wychodzi i śpiewa, a tutaj mamy otoczkę, dotyczącą powstawania piosenek oraz ich różnego znaczenia - zaznacza druga uczestniczka.
Na jutro (06.09) również zaplanowano "Kawiarenkę z gwiazdami". Początek o 13:30.
Zapytaliśmy uczestników, dlaczego warto wziąć udział w takiej inicjatywie.
- Dzięki temu możemy być nieco bliżej gwiazd. Zawsze słuchamy ich piosenek w radiu czy na festiwalach, a tutaj mamy szansę dowiedzieć się o historii zespołów i piosenek. Na przykład Skaldowie opowiadają, jak było kiedyś z cenzurą oraz jak wyglądały festiwale czy koncerty - zwraca uwagę młoda kobieta.
- Na festiwale chodziłem już pod koniec lat 60. jako dziecko. Mnie interesuje więc przede wszystkim historia tamtych lat i losy ludzi będących starszymi ode mnie. Do dziś mam wspomnienia w głowie - dodaje mieszkaniec Opola.
- Spotkania przybliżają artystów, bo widzimy ich praktycznie tuż obok. Oni mówią od siebie o wielu informacjach, których nie wyczyta się ani nie zobaczy nigdzie. Po zapowiedzi w amfiteatrze artysta wychodzi i śpiewa, a tutaj mamy otoczkę, dotyczącą powstawania piosenek oraz ich różnego znaczenia - zaznacza druga uczestniczka.
Na jutro (06.09) również zaplanowano "Kawiarenkę z gwiazdami". Początek o 13:30.