61-letni dziadek zgwałcił swoją wnuczkę? Akt oskarżenia trafił do opolskiego sądu
Według prokuratury, 61-letni Ewald G. gwałcił swoją wnuczkę, a jeden z czynów miał nagrać na swój telefon komórkowy. Prokuratura Rejonowa w Kędzierzynie-Koźlu skierowała do Sądu Okręgowego w Opolu akt oskarżenia w tej sprawie. Do zdarzeń miało dochodzić w jednej z miejscowości powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego.
- Oskarżony złożył wyjaśnienia i nie przyznał się do winy - mówi rzecznik opolskiej prokuratury Stanisław Bar.
- Jak ustalono, mężczyzna dopuścił się dwóch takich zachowań wobec swojej wnuczki. Miało to miejsce w grudniu 2018 roku. Ponadto jeden z tych aktów nagrał na swój telefon komórkowy. Plik z tym nagraniem przechowywał na cyfrowym nośniku informacji. To również jest przestępstwo. Oskarżony nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Złożył wyjaśnienia, w których zaprezentował własną linię obrony - dodaje prokurator Bar.
Za zarzucane zbrodnie Ewaldowi G. grozi do 15 lat więzienia. Od marca tego roku oskarżony cały czas przebywa areszcie.
- Jak ustalono, mężczyzna dopuścił się dwóch takich zachowań wobec swojej wnuczki. Miało to miejsce w grudniu 2018 roku. Ponadto jeden z tych aktów nagrał na swój telefon komórkowy. Plik z tym nagraniem przechowywał na cyfrowym nośniku informacji. To również jest przestępstwo. Oskarżony nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Złożył wyjaśnienia, w których zaprezentował własną linię obrony - dodaje prokurator Bar.
Za zarzucane zbrodnie Ewaldowi G. grozi do 15 lat więzienia. Od marca tego roku oskarżony cały czas przebywa areszcie.