Deszczowa noc na Opolszczyźnie. Strażacy usuwają skutki ulew w regionie
Do 4 zdarzeń związanych z usuwaniem skutków zjawisk atmosferycznych wyjeżdżali minionej nocy opolscy strażacy.
Jak nas poinformował st. asp. Dariusz Grudzień z wojewódzkiego stanowiska kierowania PSP w Opolu, w Lędzinach w powiecie opolskim, prawdopodobnie od uderzenia pioruna zapalił się słup telefoniczny. Z kolei w Ciężkowicach, w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim, w wyniku ulewnych deszczów błoto zalało jezdnię drogi krajowej nr 45 na odcinku ok. 120 metrów.
- W Krotoszynie w wyniku uderzenia pioruna w dach budynku jednorodzinnego zapaliło się poddasze. Na miejsce zdarzenia zadysponowano 6 zastępów straży pożarnej. Z budynku przed przyjazdem strażaków ewakuowało się 6 osób. Zdarzenie nadal trwa - dodał st. asp. Grudzień.
Od 5 rano strażacy działają w powiecie głubczyckim, w miejscowości Lwowiany, gdzie usuwają z drogi powalone drzewo.
AKTUALIZACJA godzina 6:40:
W Krotoszynie ewakuacja objęła w sumie 8 osób, w tym 2 dzieci. Wszyscy udali się do rodziny. A strażacy działają na miejscu, próbują zlokalizować ogień, który się tli.
W Strzelcach Opolskich i Szonowie w powiecie prudnickim strażacy usuwają kolejne powalone drzewa.
- W Krotoszynie w wyniku uderzenia pioruna w dach budynku jednorodzinnego zapaliło się poddasze. Na miejsce zdarzenia zadysponowano 6 zastępów straży pożarnej. Z budynku przed przyjazdem strażaków ewakuowało się 6 osób. Zdarzenie nadal trwa - dodał st. asp. Grudzień.
Od 5 rano strażacy działają w powiecie głubczyckim, w miejscowości Lwowiany, gdzie usuwają z drogi powalone drzewo.
AKTUALIZACJA godzina 6:40:
W Krotoszynie ewakuacja objęła w sumie 8 osób, w tym 2 dzieci. Wszyscy udali się do rodziny. A strażacy działają na miejscu, próbują zlokalizować ogień, który się tli.
W Strzelcach Opolskich i Szonowie w powiecie prudnickim strażacy usuwają kolejne powalone drzewa.