Góra św. Anny na trasie opolskiej pielgrzymki
Opolscy pielgrzymi dotarli dziś (18.08) popołudniu na Górę świętej Anny, gdzie zakończyła się piesza część trzeciego dnia opolskiej pielgrzymki na Jasną Górę. Uczestnicy mają do pokonania około 15 kilometrów, a tegoroczne wydarzenie ma formę sztafety.
- Pierwszy raz przeszliśmy tak krótką trasę, a byłby to już 31. udział - mówi jeden z pielgrzymów z Większyc. - Innego jednak wyjścia, by zorganizować tegoroczną pielgrzymkę raczej nie było. Trzeba będzie jeszcze dołączyć na przykład w Częstochowie i być obecnym duchowo - dodaje.
- Idę na pielgrzymkę już siódmy raz, ale pierwszy w tak nietypowych okolicznościach - zauważa uczestniczka ze strumienia nyskiego. - Gdy po drodze rozmawialiśmy z osobami pielgrzymującymi stwierdziliśmy, że pozostaje pewien niedosyt i chciałoby się więcej - twierdzi.
- Każdy się chętnie włączał, modlił, a w tych kilku godzinach chcieliśmy mówiąc kolokwialnie, nachapać się tej atmosfery pielgrzymki, nakarmić się tym czasem, aby zostało w nas jak najwięcej - mówi ks. Robert Sadlak, przewodnik grupy z Kędzierzyna-Koźla. - Chcieliśmy doładować akumulatory i z wielką radością chwalić Pana Boga. Pielgrzymi naprawdę pięknie przeżywali ten czas - podsumowuje.
Dziś (18.08) na trasę pielgrzymki opolskiej wyruszyli także uczestnicy z Kluczborka, którzy dotarli do Zębowic. Strumień raciborski zakończył swoją wędrówkę w Ujeździe.
Częścią pielgrzymki jest także Msza Święta, która odprawiana jest codziennie w innym sanktuarium diecezji opolskiej. Wtorkowej (18.08) uroczystości o 19:00 w Prudniku Lesie będzie przewodniczył biskup Andrzej Czaja.
- Idę na pielgrzymkę już siódmy raz, ale pierwszy w tak nietypowych okolicznościach - zauważa uczestniczka ze strumienia nyskiego. - Gdy po drodze rozmawialiśmy z osobami pielgrzymującymi stwierdziliśmy, że pozostaje pewien niedosyt i chciałoby się więcej - twierdzi.
- Każdy się chętnie włączał, modlił, a w tych kilku godzinach chcieliśmy mówiąc kolokwialnie, nachapać się tej atmosfery pielgrzymki, nakarmić się tym czasem, aby zostało w nas jak najwięcej - mówi ks. Robert Sadlak, przewodnik grupy z Kędzierzyna-Koźla. - Chcieliśmy doładować akumulatory i z wielką radością chwalić Pana Boga. Pielgrzymi naprawdę pięknie przeżywali ten czas - podsumowuje.
Dziś (18.08) na trasę pielgrzymki opolskiej wyruszyli także uczestnicy z Kluczborka, którzy dotarli do Zębowic. Strumień raciborski zakończył swoją wędrówkę w Ujeździe.
Częścią pielgrzymki jest także Msza Święta, która odprawiana jest codziennie w innym sanktuarium diecezji opolskiej. Wtorkowej (18.08) uroczystości o 19:00 w Prudniku Lesie będzie przewodniczył biskup Andrzej Czaja.