Radio Opole » Wiadomości z regionu
2020-07-16, 13:49 Autor: Monika Matuszkiewicz

Opole: miasto ma problem z amatorami grafitti. Monitoring i kary nie wystarczają

Akty wandalizmu stworzone przez amatorów grafficiarzy [fot.M.Matuszkiewicz]
Akty wandalizmu stworzone przez amatorów grafficiarzy [fot.M.Matuszkiewicz]
Akty wandalizmu stworzone przez amatorów grafficiarzy [fot.M.Matuszkiewicz]
Akty wandalizmu stworzone przez amatorów grafficiarzy [fot.M.Matuszkiewicz]
Akty wandalizmu stworzone przez amatorów grafficiarzy [fot.M.Matuszkiewicz]
Akty wandalizmu stworzone przez amatorów grafficiarzy [fot.M.Matuszkiewicz]
Akty wandalizmu stworzone przez amatorów grafficiarzy [fot.M.Matuszkiewicz]
Akty wandalizmu stworzone przez amatorów grafficiarzy [fot.M.Matuszkiewicz]
Akty wandalizmu stworzone przez amatorów grafficiarzy [fot.M.Matuszkiewicz]
Akty wandalizmu stworzone przez amatorów grafficiarzy [fot.M.Matuszkiewicz]
Mury przy kościele "na górce" w Opolu, elewacja świeżo wyremontowanych budynków czy obraźliwe hasła na sklepach - amatorzy grafitti nie dają o sobie zapomnieć. W niektórych rejonach miasta co kilka metrów można zauważyć szpecące napisy. I nie ma to nic wspólnego ze sztuką. Tak było ostatnio w przypadku przejścia podziemnego na ulicy Niemodlińskiej. Napis za sprawą interwencji opolskiego radnego Tomasza Kaliszana zniknął, ale problem pozostał.
- Miasto myśli nad jego rozwiązaniem, który jest już widoczny wszędzie. Prezydent Opola skierował do nas takie zapytanie, w jaki sposób planujemy to zrobić - mówi Zbigniew Bomersbach, architekt miejski. - Ja myślę, że mamy na tyle dużo kamer w mieście, że jesteśmy w wielu wypadkach takie osoby wyłapać. Nie chodzi o to, aby kogoś nastraszyć, ale w interesie społecznym jest jednak, żeby te pojedyncze jednostki były ścigane. Nie ukrywam, że głównym naszym celem jest skierowanie tej aktywności w pozytywną stronę. Chcemy zapewnić miejsce na tego typu działania artystyczne i plastyczne.

Mieszkańcy są również oburzeni napisami i rysunkami, jakie pojawią się w ich okolicy. Ich zdaniem powinna być zwiększona liczba patroli służb miejskich i monitoringu.

- Przede wszystkim powinno być to karane i monitorowane. Wandali powinno obarczać się kosztami. Bardzo szkoda tych miejsc, bo pojawią się piękne elewacje, a zaraz są zaznaczane, bo grafficiarze tak akcentują swój teren działania. Pojawią się różne tagi. - Dziadostwo to jest, pomalują i koniec. Trzeba byłoby strażników wszędzie postawić. - Można się bawić, ale kulturalnie.

Jak informuje straż miejska, za takie akty wandalizmu grozi mandat w kwocie do 500 złotych. Choć na tym się nie kończy, bo sprawy często trafiają do sądu.

- Sąd naprawdę daje dość wysokie kary. Może oczywiście nakazać i z reguły tak jest, aby osoby, które malowały ściany doprowadziły je do stanu pierwotnego. Jeśli tego nie potrafią, to muszą wynająć firmę. Dodatkowo nakładana jest jeszcze jedna kara wychowawcza i sięga ona czasami nawet 30 tysięcy złotych - podkreśla Krzysztof Maślak, komendant Straży Miejskiej w Opolu.

Dodatkowo strażnicy miejscy apelują do mieszkańców, żeby jeżeli zobaczą takich wandali, jak najszybciej to zgłaszali.
Zbigniew Bomersbach
Mieszkańcy Opola
Krzysztof Maślak

Wiadomości z regionu

2024-10-14, godz. 17:15 Marszałkowska pomoc dla gminy Głuchołazy. "Pieniądze na sprzątanie" Prawie 2 miliony złotych marszałkowskiej pomocy otrzymała gmina Głuchołazy na usuwanie skutków powodzi. » więcej 2024-10-14, godz. 17:00 Nastolatki na gigancie. Jedną znaleziono w Brzegu, drugą w Głubczycach Opolscy policjanci zatrzymali dwie nastolatki, które uciekły z placówki opiekuńczo-wychowawczej. Jedną zatrzymano w Brzegu, a drugą w Głubczycach - informuje… » więcej 2024-10-14, godz. 16:30 Brzeg wciąż sprząta po powodzi. W niektórych miejscach nadal czuć nieprzyjemny zapach W Brzegu wciąż trwa sprzątanie po powodzi. Choć wydawać się może, że na podtopione ulice wróciła normalność, to ich mieszkańcy wskazują, że skutki… » więcej 2024-10-14, godz. 16:00 Brzescy WOPR-owcy w czasie powodzi utracili część sprzętu. Teraz zbierają pieniądze na nowy Na co dzień pomagają innym, a teraz sami potrzebują wsparcia. Brzeski WOPR w trakcie powodzi utracił część sprzętu i chce uzupełnić jego braki. O pomoc… » więcej 2024-10-14, godz. 15:00 "Satysfakcja i wzajemna sympatia", czyli nauczyciele świętują. Byliśmy w PSP 29 w Opolu 'Obyś cudze dzieci uczył'. Czy polskie przysłowie jest nadal aktualne wśród nauczycieli? Dzisiaj (14.10) przypada Dzień Edukacji Narodowej, czyli potocznie… » więcej 2024-10-14, godz. 14:57 Brzeski MOPS wypłacił prawie 400 zasiłków dla powodzian Średnio 4 dni trwa oczekiwanie na wypłatę zasiłków powodziowych w Brzegu. Do tej pory tamtejszy MOPS zrealizował ich prawie 400. » więcej 2024-10-14, godz. 13:48 Około 15 nieruchomości do rozebrania. Szacowanie zniszczeń w Głuchołazach i Prudniku trwa Trwa szacowanie strat w infrastrukturze mieszkaniowej w gminach Głuchołazy i Prudnik po powodzi. » więcej 2024-10-14, godz. 13:30 Adam Gomoła podsumowuje pierwszy rok koalicyjnego rządu. Na ile był aktywny? Opolski poseł Adam Gomoła przedstawił długą listę sukcesów po pierwszym roku nowego rządu. W co zaangażował się osobiście? » więcej 2024-10-14, godz. 13:09 Opolska średnicówka w zawieszeniu. Miasto wciąż czeka na dokumenty od PKP-PLK Prace nad koncepcją trasy średnicowej w Opolu utknęły w miejscu. Spółka PKP-PLK nie dostarczyła dokumentacji po zakończeniu prac na linii 132 z Groszowic… » więcej 2024-10-14, godz. 12:39 Ruszył proces o znieważenie ekspedientki z Ukrainy. "Podrywała mojego chłopaka" Za znieważenie na tle narodowościowym odpowiada przed Sądem Okręgowym w Opolu Dorota R. Zgodnie z aktem oskarżenia na początku listopada ubiegłego roku… » więcej
9101112131415
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »