Wymiany doczekają się wszystkie przestarzale latarnie uliczne wykorzystujące między innymi żarówki sodowe. Dzięki temu na ulicach wzrośnie poziom bezpieczeństwa. Jak mówi burmistrz Jan Woźniak, chodzi o około 1600 punktów świetlnych.

- W ramach współpracy z Tauronem do września, października, zostaną zdemontowane stare i zamontowane LED-owe, oszczędne lampy. Dzięki temu powinniśmy około 40 procent zaoszczędzić na opłatach za oświetlenie. Tymi oszczędnościami będziemy tę inwestycję spłacać przez 96 miesięcy - zapowiada burmistrz.

Dziś na koszty energii potrzebnej do zasilania lamp gmina przeznacza około 700 tysięcy złotych rocznie.

To jednak nie koniec inwestycji w oświetlenie. Latarnie pojawią się wkrótce na chętnie odwiedzanej przez spacerowiczów Alei Dębowej. Poprawę bezpieczeństwa mają zapewnić też dodatkowe lampy na przejściach dla pieszych. Takie instalacje zostaną zamontowane w rynku oraz w okolicach ronda w ciągu ulicy Nyskiej.

Ponadto, także do jesieni, część miejskich zabytków ma zyskać profesjonalną iluminację. W ten sposób podkreślone zostaną walory zamku, ratusza, czy kaplic przy ulicach Krakowskiej i Warszawskiej.