- Ostatnie ruchy kadrowe wzbudziły zaniepokojenie pracowników szpitala - mówi starosta prudnicki Radosław Roszkowski. - To spotkanie przebiegło w bardzo dobrej atmosferze. Udało się uzyskać konsensus w sprawie nominacji do przyszłego zarządu PCM. Padły dwa nazwiska. Przedwcześnie, aby o nich mówić. Obie te kandydatury uzyskały powszechną akceptację. Nie było głosów przeciwnych. Rodzi nam się bardzo ciekawy zarząd spółki, który powinien podołać wyzwaniom stojącym przed szpitalem.

O wyborze nowego prezesa prudnickiej spółki szpitalnej zdecyduje zarząd powiatu. Jego poprzednik odszedł z tego stanowiska w atmosferze konfliktu personalnego ze starostą. W międzyczasie wygrał konkursu na kierownika SP ZOZ w innym województwie.