Kędzierzyn-Koźle: do 6 wzrosła liczba zakażonych pracowników urzędu miasta
Wczoraj (02.06) informowaliśmy o jednej osobie, nowe informacje w porannej rozmowie "W 4 oczy" przekazała Sabina Nowosielska, prezydent Kędzierzyna-Koźla. Zakażone osoby pracują w głównym budynku urzędu miasta.
- Jest to wydział, który zajmował się bezpośrednio kontaktami z naszymi mieszkańcami i urząd miasta jest aktualnie zamknięty - przyznała prezydent Sabina Nowosielska.
Tak będzie do końca tygodnia. Urzędnicy pracują więc zdalnie. Z magistratem można się kontaktować telefonicznie lub elektronicznie, działa też kancelaria główna, więc odbierana i wysyłana jest korespondencja.
Zakażeni pracownicy chorobę przechodzą łagodnie, mieli typowo grypowe objawy. Pomieszczenia, gdzie pracowali zostaną zdezynfekowane. Służby sanitarne zajęły się natomiast dotarciem do wszystkich osób, które mogły mieć kontakt z zakażonymi urzędnikami - wyjaśniła prezydent Sabina Nowosielska.
- To nie był taki bezpośredni kontakt, bo oczywiście wszyscy pracownicy musieli mieć maseczki, rękawice. Sanepid już się kontaktował z osobami, które miały kontakt z tymi petentami i też niektórymi osobami z urzędu, także już dosyć dużo osób jest na kwarantannie. Prezydent Kędzierzyna-Koźla dodała, że nie miała kontaktu z chorymi pracownikami, dlatego nie ma potrzeby, by poddawała się testowi na obecność patogenu.
Prezydent Nowosielska mówiła też w porannej rozmowie Radia Opole o pomocy, jaką gmina Kędzierzyn-Koźle oferuje przedsiębiorcom dotkniętym skutkami pandemii. Wychodząc na przeciw ich potrzebom podjęto decyzję m.in. o odroczeniu bądź umorzeniu płatności, jak choćby podatku od nieruchomości. Dotąd takich form pomocy udzielono łącznie na kwotę ponad 800 tys. złotych. Ta suma może być jednak wyższa, bo wnioski od przedsiębiorców mogą wpływać do końca czerwca. Mimo epidemii miasto nie rezygnuje też z inwestycji.
- Niektóre są tak zrobione, żeby rozpocząć je w tym roku, a płatność zrobić w przyszłym, czyli jeszcze w przyszłym roku pewne prace byłyby prowadzone - dodaje.
Jak przyznała prezydent Nowosielska, inwestycji w roku ubiegłym było znacznie więcej, niż jest zaplanowanych na rok bieżący. Miasto nie wstrzymuje również realizacji założeń tegorocznego budżetu obywatelskiego.
Tak będzie do końca tygodnia. Urzędnicy pracują więc zdalnie. Z magistratem można się kontaktować telefonicznie lub elektronicznie, działa też kancelaria główna, więc odbierana i wysyłana jest korespondencja.
Zakażeni pracownicy chorobę przechodzą łagodnie, mieli typowo grypowe objawy. Pomieszczenia, gdzie pracowali zostaną zdezynfekowane. Służby sanitarne zajęły się natomiast dotarciem do wszystkich osób, które mogły mieć kontakt z zakażonymi urzędnikami - wyjaśniła prezydent Sabina Nowosielska.
- To nie był taki bezpośredni kontakt, bo oczywiście wszyscy pracownicy musieli mieć maseczki, rękawice. Sanepid już się kontaktował z osobami, które miały kontakt z tymi petentami i też niektórymi osobami z urzędu, także już dosyć dużo osób jest na kwarantannie. Prezydent Kędzierzyna-Koźla dodała, że nie miała kontaktu z chorymi pracownikami, dlatego nie ma potrzeby, by poddawała się testowi na obecność patogenu.
Prezydent Nowosielska mówiła też w porannej rozmowie Radia Opole o pomocy, jaką gmina Kędzierzyn-Koźle oferuje przedsiębiorcom dotkniętym skutkami pandemii. Wychodząc na przeciw ich potrzebom podjęto decyzję m.in. o odroczeniu bądź umorzeniu płatności, jak choćby podatku od nieruchomości. Dotąd takich form pomocy udzielono łącznie na kwotę ponad 800 tys. złotych. Ta suma może być jednak wyższa, bo wnioski od przedsiębiorców mogą wpływać do końca czerwca. Mimo epidemii miasto nie rezygnuje też z inwestycji.
- Niektóre są tak zrobione, żeby rozpocząć je w tym roku, a płatność zrobić w przyszłym, czyli jeszcze w przyszłym roku pewne prace byłyby prowadzone - dodaje.
Jak przyznała prezydent Nowosielska, inwestycji w roku ubiegłym było znacznie więcej, niż jest zaplanowanych na rok bieżący. Miasto nie wstrzymuje również realizacji założeń tegorocznego budżetu obywatelskiego.