Ciężarówki z drewnem pod lupą WITD. "Nagminne łamanie przepisów"
Ubytki techniczne w samochodach, tachografy bez legalizacji i za ciężki ładunek - to tylko część nieprawidłowości ujawnionych przez inspektorów Wojewódzkiej Inspekcji Transportu Drogowego podczas kontroli ciężarówek przewożących drewno.
Ostatnią taką kontrolę (22.04) WITD prowadził wspólnie ze strażą leśną. Skontrolowano 9 składów przewożących drewno zza południowej granicy.
W pięciu przypadkach ciężarówki były przeładowane, rekordzista ważył 56 ton. Wszystkie te składy zostały zatrzymane do czasu przeładunku.
Wobec trzech przewoźników zostaną wszczęte postępowania administracyjne za jazdę po drogach publicznych bez wymaganego zezwolenia na przejazd pojazdów nienormatywnych. Zagrożone jest to karą pieniężną nawet 45 000 zł.
W jednym przypadku kierowcy zatrzymano dowód rejestracyjny. Auto, które prowadził miało ubytki w instalacji pneumatycznej zawieszenia, niepewne mocowanie świateł przednich, doszło także do wycieku z żurawia samochodowego HDS.
W pięciu przypadkach ciężarówki były przeładowane, rekordzista ważył 56 ton. Wszystkie te składy zostały zatrzymane do czasu przeładunku.
Wobec trzech przewoźników zostaną wszczęte postępowania administracyjne za jazdę po drogach publicznych bez wymaganego zezwolenia na przejazd pojazdów nienormatywnych. Zagrożone jest to karą pieniężną nawet 45 000 zł.
W jednym przypadku kierowcy zatrzymano dowód rejestracyjny. Auto, które prowadził miało ubytki w instalacji pneumatycznej zawieszenia, niepewne mocowanie świateł przednich, doszło także do wycieku z żurawia samochodowego HDS.